Gospodarze od początku meczu narzucili swoje tempo gry i szybko dopięli swego. W 24. minucie wynik spotkania otworzył Kamil Zapolnik. Górnik przeważał niemal w każdym aspekcie gry i w końcówce pierwszej połowy ukłuł ponownie. Gola na 2:0 zdobył Jesus Jimenez.
W drugiej połowie gospodarze spuścili z tonu, co starali się wykorzystać Koroniarze. Stworzyli sobie kilka ciekawych sytuacji, ale nie potrafili ich wykorzystać. Goście otwierali się coraz bardziej i w 70. minucie stracili kolejnego gola (Łukasz Wolsztyński), ale z pomocą przyszedł im sędzia, który dopatrzył się wcześniej spalonego.
Co się jednak odwlecze... Wynik spotkania ustalił Igor Angulo, który wykorzystał rzut karny w doliczonym czasie gry. Dla Hiszpana była to pierwsza zdobyta bramka od ponad miesiąca (ostatni raz trafił w meczu z Wisłą Płock).
Dzięki temu zwycięstwu zabrzanie awansowali na 6. miejsce w tabeli. Z kolei Korona poniosła już 3 porażkę z rzędu i zjechała w tabeli na 13. miejsce.
Górnik - Korona 3:0
1:0 Zapolnik 24. min., 2:0 Jimenez 45. min., 3:0 Angulo (kar.) 90.min
Sędziował: Wojciech Myć, Widzów: 18 573
Górnik: Chudy - Sekulić, Wiśniewski, Bochniewicz, Janza - Zapolnik (61. Manneh), Matras (79. Matuszek), Ściślak (86. Kopacz), Jimenez - Wolsztyński, Angulo
Korona: Sokół - Gardawski, Kovacević, Marquez (45. Radin), Dziwniel Ż - Gnjatić Ż, Żubrowski Ż, Cebula, Arveladze (56. Żyro), Pućko (46. Tzimopoulos) - Papadopulos