John van den Brom

i

Autor: Cyfrasport John van den Brom

Powrót na ławkę

Po Lechu Poznań już nie płacze. Powiedział, który klub kocha. John van der Brom będzie pracował z Polakiem?

2024-01-29 11:19

Przygoda Johna van den Broma w Lechu Poznań trwała 17 miesięcy. Z powodu rozczarowujących wyników władze klubu zwolniły go i od tego czasu menedżer pozostaje bez pracy. Sytuacja ta może jednak wkrótce ulec zmianie. Holenderski szkoleniowiec udzielił niedawno wywiadu, w którym zdradził, w jakich klubach chciałby zasiąść na ławce. Chodzi o klub reprezentanta Polski. - "To mój klub. Chce tam trenować" - zadeklarował.

17 grudnia 2023 roku John van den Brom pożegnał się z posadą trenerską w Lecha. Holender nie krył zaskoczenia decyzją władz klubu. - "Wyniki w tym sezonie może nie były najlepsze, ale nie spodziewałem się, że zostanę zwolniony" - powiedział. Podkreślił też, że nie zamierza czekać z założonymi rękami i chce jak najszybciej wrócić na ławkę rezerwowych. Jest szansa, że wkrótce mu się to uda.

17 grudnia 2023 roku John van den Brom pożegnał się z posadą trenerską w Lecha. Holender nie krył zaskoczenia decyzją władz klubu. - "Wyniki w tym sezonie może nie były najlepsze, ale nie spodziewałem się, że zostanę zwolniony" - powiedział. Podkreślił też, że nie zamierza czekać z założonymi rękami i chce jak najszybciej wrócić na ławkę rezerwowych. Jest szansa, że wkrótce mu się to uda.

ZOBACZ: Ceniony dziennikarz TVP nie wytrzymał. Przeczytał to o sobie i ostro zareagował. Padły słowa, które mogą zwalić z nóg

W grudniu mówiło się, że Van der Brom może wrócić do ojczyzny i ponownie objąć stery Vitesse Arnhem. Prowadził Vitesse Arnhem w sezonie 2011/12. Pod jego wodzą Vitesse rozegrało 42 spotkania i zdobywało średnio 1,69 punktu na mecz. Ponadto Holender w przeszłości grał dla tego klubu.

Ostatecznie van den Brom nie został menedżerem Vitesse przed końcem 2023 roku, ale wkrótce może się to zmienić. Sam zainteresowany dał jasno do zrozumienia, że jest zainteresowany. Chce dołączyć do zespołu i zacznie to robić w przyszłym sezonie. - To jest mój klub. Grałem tam najdłużej w swojej karierze, a on chce tam trenować" - podkreślił van den Brom w rozmowie z holenderskim kanałem ESPN.

- "Mam nadzieję, że sytuacja się poprawi i pozostaną w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ale nawet jeśli spadną z ligi, chcę być ich trenerem" - wyznał Holender. Obecny sezon nie był najlepszy w wykonaniu Vitesse i groźba spadku jest realna. Kacper Kozłowski, wypożyczony z Brighton, gra na co dzień w Vitesse, które znajduje się w dolnej części tabeli - na 18. miejscu z zaledwie 12 punktami po 19 meczach. Do strefy bezpieczeństwa brakuje im już siedmiu punktów.

ZOBACZ: Anna Lewandowska musiała opuścić męża. Miała bardzo ważny powód, fani mogli się nieźle zdziwić

Świętokrzyskie. Mecz Korona Kielce - Lech Poznań w śnieżycy! Doping kibiców gospodarzy
Najnowsze