- Skrzyński, Dziewicki, Sokołowski i pewnie ten Bruno, Z tym, że dowiedziałem się właśnie, że z Brazylijczykiem trener w ogóle nie rozmawiał. Nie znalazł dla niego czasu. jeśli się potwierdzi, to znaczy, że Janas popełnił błąd, a Bruno dostanie w Polonii jeszcze szansę - powiedział Wojciechowski wywiadzie dla dziennika "Polska The Times".
Przeczytaj koniecznie: Mierzejewski: Wiosną też będę najlepszy
- Ostatnio pomyślałem, że włożę tam tego Pietrasiaka, ale Janas go wybronił. Chyba to był jednak błąd. Jego wydolność była fatalna i skarżył się na niego ten od przygotowania fizycznego. Że kwestionuje, że nie robi, że zły duch w drużynie - dodał właściciel "Czarnych Koszul".
- Ja powiedziałem zawodnikowi: albo przygotujesz swój organizm przynajmniej na 80 proc., albo od nas odchodzisz. On się zgodził i dostał tyle pieniędzy, ile chciał. A później dzwoni jego menedżer i mówi, że on się jednak nie zgodził. No ta ja na to: zapraszam do klubu Kokosa (śmiech). Posiedzi półtora roku i pewnie karierę skończy. Janas go na chwile uratował, ale sprawa jest nieskończona - stwierdził Wojciechowski.
Patrz też: Dawid Nowak i Tomasz Lisowski zagrają w Wiśle Kraków?
- Skrzyński, Dziewiecki, Sokołowski i pewnie ten Bruno. Z tym, że dowiedziałem się właśnie, że z Brazylijczykiem trener przez trzy miesiące w ogóle nie rozmawiał. Nie znalazł dla niego czasu. Jeśli się potwierdzi, to znaczy, że Janas popełnił błąd, a Bruno dostanie jeszcze w Polonii szansę - zakończył prezes Polonii.
Polonia Warszawa. Wojciechowski zastąpi Pawła Janasa Jackiem Zielińskim?
W Polonii Warszawa szykują się kolejne zmiany. Prezes klubu Józef Wojciechowski (63 l.) zastanawia się nad ponownym zatrudnieniem Jacka Zielińskiego (49 l.), przyznaje, że negocjuje z Arboledą i zaznacza, że nadal niepewna jest przyszłość Brazylijczyka Bruno (24 l.) w drużynie "Czarnych Koszul".