Mikael Ishak

i

Autor: Cyfrasport Mikael Ishak, Lech Poznań

Wyczyn kapitana Kolejorza

Mikael Ishak pnie się w tym zestawieniu. Wyrównał osiagnięcie legendy Lecha!

2025-04-14 18:44

Mikael Ishak należy do liderów Lecha. Nie zawiódł w meczu z Motorem (2:1) w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy, w którym strzelił gola. Pozwoliło mu to wyrównać osiagnięcie klubowej legendy - Mirosława Okońskiego. Które miejsce zajmuje w klasyfikacji najlepszych strzelców Lecha na poziomie Ekstraklasy?

Lech chciał zatrzymać szturm Motoru

Wprawdzie Lech uporał się z Motorem i zgarnął komplet punktów, to na wygraną w Lublinie musiał się mocno napracować. Pierwsza połowa nie zapowiadała kłopotów, bo Kolejorz prowadził dwoma bramkami. Jedną z nich zdobył właśnie Mikael Ishak. Jednak po przerwie gospodarze się obudzili i strzelili kontaktowego gola. Na szczęście dla poznańskiej drużyny wszystko skończyło się dla niej pomyślnie.

- Zagraliśmy kapitalnie w pierwszej połowie i bardzo źle w drugiej - wyznał Ishak, cytowany przez klubowe media. - Wiedzieliśmy, że musimy przetrwać ten szturm Motoru. Trwało to wszystko trochę za długo. W ten sposób pozwoliliśmy im urosnąć. Naciskali nas do końcowego gwizdka - ocenił Szwed.

Mirosław Okoński bez tajemnic. Szalona kariera i życie legendy Lecha Poznań. Ten film trzeba koniecznie zobaczyć!

Mikael Ishak w pogoni za Mirosławem Okońskim

W tym sezonie Ishak ma już w dorobku 17 goli, a w barwach Lecha na poziomie Ekstraklasy ma tych trafień 69. Dlatego spotkanie z Motorem było dla niego wyjątkowe, bo w ten sposób wyrównał strzeleckie osiągnięcie ikony poznańskiej drużyny w lidze. Tyle samo trafień ma legendarny Mirosław Okoński. Teraz ten duet zajmuje wspólnie trzecie miejsce w dziejach najskuteczniejszych graczy Lecha na najwyższym szczeblu. Najlepszy jest Teodor Anioła - 138 goli, a na drugim miejscu plasuje się Piotr Reiss (109 goli).

- Strzelanie goli to moja praca - tłumaczył Ishak, cytowany przez oficjalny portal Lecha. - Pomagam zespołowi, ale też historycznie powiększam swój dorobek. Podkreślę raz jeszcze: najważniejsze są sukcesy zespołu. Moje bramki na drugim planie. Pewnego dnia, kiedy się zestarzeję, wrócę do tego. Będę dumny z tych osiągnięć - podkreślił kapitan wicelidera Ekstraklasy.

Adrian Siemieniec o cierpieniu Jagiellonii. To zdecydowało o pokonaniu Legii

- Podkreślę jednak raz jeszcze: najważniejsze są sukcesy zespołu. Moje bramki na drugim planie. Pewnego dnia, kiedy się zestarzeję, wrócę do tego. Będę dumny z tych osiągnięć - powiedział Mikael Ishak, kapitan Lecha, cytowany przez oficjalny portal poznańskiego klubu.

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?
Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Sonda
Czy Lech Poznań będzie mistrzem Polski w sezonie 2024/25?
Wojciech Strzałkowski i jego Jagiellonia. Jakie ma plany i marzenia?
Polska na ucho
Jedną nogą w finale

Najnowsze