Wierni kibicie którzy zgromadzili się przy Alei Unii przecierali oczy ze zdziwienia. Od początku meczu to ŁKS, który w dwóch poprzednich kolejkach nie potrafił nawet zdobyć gola, dyktował warunki na boisku. Już w pierwszych minutach groźnie strzelał Gabor Vayer, jednak futbolówka uderzyła w słupek bramki Sebastiana Przyrowskiego. Upragnione pierwsze trafienie w tym sezonie przyszło w 18. minucie. Chwilę wcześniej Dawida Jarkę w polu karnym faulował jeden z obrońców Polonii, a sędzia Dawid Piasecki nie miał wątpliwości i podyktował jedenastkę. Sam na sam z bramkarzem "Czarnych Koszul" stanął Mariusz Mowlik i ku uciesze kibiców nie pomylił się. Stracona bramka podziałała mobilizująco na gości z Warszawy, bo dopiero wówczas zaczęli konstruować składne akcje i zagrażać bramce Bodzia W.
Stan meczu udało się wyrównać chwilę po przerwie. Wówczas dobrym dośrodkowaniem z rzutu wolnego popisał się Jarosław Lato, a głową piłkę w siatce umieścił Piotr Piechniak. Potem niezwykłym trenerskim nosem wykazał się szkoleniowiec Polonii - Jacek Zieliński. Zdjął z boiska bezproduktywnego Jacka Kosmalskiego, a do boju posłał Filipa Ivanovskiego. I właśnie Macedończyk, który zdobył gola po podaniu Radosława Majewskiego, na 3. minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego zapewnił gościom trzy punkty.
Polonia rzutem na taśmę, po męczarniach, wywalczyła komplet punktów. Jednak stylu niedługo nikt nie będzie oceniał, a trzy oczka w tabeli pozostaną. Piłkarze z Łodzi starali się jak mogli. Nie starczyło im jednak sił, by do końca dowieźć satysfakcjonujący remis, który byłby jednak sprawiedliwszym wynikiem. Po kolejnej porażce w klubie może dość do trzęsienia ziemi. O tym czy głową za wyniki zapłaci trener Marek Chojnacki zapewne przekonamy się w najbliższych dniach.
ŁKS Łódź - Polonia Warszawa 1:2
Bramki: Mowlik 18. (karny) - Piechniak 48., Ivanovski 87.
ŁKS: Wyparło - Freidgeimas, Adamski, Mowlik, Marciniak - Haliti, Kascelan, Vayer, Biskup (84. Asaad), Kujawa (73. Woźniczka) - Jarka (67. Świątek)
Polonia: Przyrowski - Sokołowski, Jodłowiec, Mynar, Lazarevski - Lato, Zasada, Majewski, Piechniak - Kosmalski (80. Ivanovski), Mąka (46. Gajtkowski)
Żółte kartki: Haliti, Asaad (ŁKS)