Fani polskiej piłki doskonale znają postać Radosława Majdana. 48-latek przez wiele lat występował w Ekstraklasie i bronił barw czy to Wisły Kraków, Pogoni Szczecin, czy Polonii Warszawa. Miał również krótki epizod w reprezentacji Polski, gdzie wystąpił kilka razy. Karierę piłkarza zakończył już wiele lat temu, ale nadal pozostaje znaną osobistością w show-biznesie. Majdan często pojawia się mediach, a także jest aktywny w mediach społecznościowych. Tajemnicą nie jest również, że były piłkarz od kilku lat jest w związku z Małgorzatą Rozenek-Majdan.
PRZERAŻAJĄCA KONTUZJA kapitana rywali Lecha. WYŁ Z BÓLU jakby go mordowali [WIDEO]
Para pobrała się cztery lata temu, a w czerwcu tego roku na świat przyszło ich pierwsze wspólne dziecko, synek Henryk. Najmłodszy w rodzinie mężczyzna od razu stał się oczkiem w głowie rodziców. Widać to po Instagramie, gdzie i Radosław i Małgorzata często publikują fotografie z udziałem małego Henryka. Ale ostatnie zdjęcie, które pokazał Majdan szczególnie rozczuliło jego fanów.
Lewandowscy mają PSA? Ania zakochała się w PRZESŁODKIM czworonogu [ZDJĘCIE]
Widać bowiem na nim, że faktycznie "niedaleko pada jabłko od jabłoni". - Od zawsze, w chwilach skupienia, łapałem się za ucho. Dziś w obiektywie mojej żony zobaczyłem, że genów nie oszukasz. Henryk to prawdziwy #dzidziuśmajdana - napisał Majdan na Instagramie w opisie do zdjęcia, na którym i on i jego syn trzymają się za ucho. Fani nie szczędzili byłemu bramkarzowi komentarzy zachwytu.