Liga od kuchni: Lech Poznań - Wisła Kraków

i

Autor: Canal+ Sport ZRZUT EKRANU Liga od kuchni: Lech Poznań - Wisła Kraków

RASISTOWSKI SKANDAL w PKO Ekstraklasie! Wielka afera, te słowa nie miały prawa paść

2020-12-20 19:42

Nerwy nie opuszczały piłkarzy i sztabów szkoleniowych podczas meczu Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Po jednym z zamieszań wyrzucony z czerwoną kartką został trener bramkarzy "Kolejorza", Michał Chamera. W programie "Liga+ Extra" pokazano skandaliczne sceny i okoliczności, w jakich obejrzał kartonik wykluczający go z dalszego udziału w spotkaniu. Te słowa z ust nie miały prawa paść.

Ten skandal może wstrząsnąć światem polskiej piłki. Nawet na trybunach od wielu miesięcy trudno doszukiwać się rasistowskich skandali. Niestety, nie wszystkim udało się utrzymać nerwy na wodzy. Michał Chamera, trener bramkarzy Lecha Poznań nie wytrzymał ciśnienia podczas meczu "Kolejorza" z Wisłą Kraków. "Biała Gwiazda" wygrała spotkanie 1:0 po bramce Jakuba Błaszczykowskiego. Do skandalu doszło na około 20 minut przed końcem meczu.

ABSOLUTNY SKANDAL w Bundeslidze! Wyłączyło mu prąd, NAPLUŁ rywalowi w twarz! [WIDEO]

Tomaszewski znów BOLEŚNIE uderzył w Brzęczka. Sukces Lewandowskiego w tle | Futbologia

Czerwoną kartkę obejrzał Michał Chamera. Kulisy zdarzenia dokładnie pokazano w programie "Liga+ Extra" w materiale "Liga od kuchni". - Co wy jesteście z Afryki k.... ludzie... Przez was polska piłka tak wygląda - padło z ławki pod adresem sędziów. Na razie nie wiadomo, jakie konsekwencje czekają sztab Lecha za te słowa! Jedno jest pewne - tak skandaliczne zdanie nie miało jednak prawa paść!

Trener bramkarzy "Kolejorza" kolejny raz obejrzał czerwoną kartkę. W czerwcu tego roku, Chamera obejrzał czerwoną kartkę w czasie spotkania z Zagłębiem Lubin.

Robert Lewandowski zawsze kochał Anię PO USZY, ale teraz PRZESZEDŁ SAM SIEBIE! Spójrzcie tylko na ten strój!

Słowa były komentowane na Twitterze na gorąco! - Świetna Liga Od Kuchni by Maciej Klimek & Michał Siejak & Rok, ale zarzuty do sędziów, że są z Afryki, bolą mnie obecnie podwójnie - napisał Żelisław Żyżyński.

Najnowsze