- Jeszcze niedawno pozycja Vrdoljaka była niepodważalna, ale pojawienie się Ljuboi zmieniło układ sił. Teraz dominuje serbski duet - mówi nam osoba blisko związana z Legią.
Zaraz za Serbami w piramidzie władzy plasują się wspomniany Vrdoljak i Michał Żewłakow. Ten ostatni, mimo że ma ogromne doświadczenie, nie zawsze lubi się wtrącać w życie szatni, dlatego w hierarchii jest ciut niżej od Serbów.
"Środkowe piętro" to mieszanka młodości i rutyny. Trochę do powiedzenia mają Maciej Rybus, Ariel Borysiuk i Artur Jędrzejczyk, a swoje trzy grosze może też wtrącić Jakub Wawrzyniak.
Na dole młodzież i mało przebojowi cudzoziemcy. Rafał Wolski czy Michał Żyro awansowali ostatnio w piłkarskiej hierarchii klubu, ale jeszcze sporo czasu minie, zanim będą mieli więcej do powiedzenia w drużynie. Nie zanosi się za to na żaden awans pod tym względem Choto i Manu. Obaj chodzą swoimi ścieżkami i w szatni trzymają się z boku.