Ruch Chorzów ma wiernych kibiców, ale część z nich słynie ze swojej brutalności. Tak zwani "Psycho Fans" są postrachem całej piłkarskiej Polski. W Internecie można znaleźć nagranie, gdy w centrum Katowic chuligani "Niebieskich" palą flagi tamtejszego GKS-u. Gorąco bywało także, gdy chorzowianie występowali jeszcze w Ekstraklasie. Wielokrotnie ze względu na zachowanie ich pseudokibiców przerywano mecze najwyższej klasy rozgrywkowej. Teraz znowu zrobiło się o nich głośno za sprawą murala, na który natknął się na Śląsku dziennikarz portalu weszlo.com, Jakub Białek.
Wykonał on zdjęcie tego wątpliwego "dzieła". Na obrazku widzimy podobiznę Adolfa Hitlera i cytat z jego książki "Mein Kampf". "Gdziekolwiek sięgnie nasz triumf, zawsze będzie jedynie punktem wyjścia do nowej walki. A.H." - napisano. Oprócz tego namalowano flagę stylizowaną na nazistowską z "eRką" (symbolem Ruchu) w środku i zaproszenie na wyjazdowy mecz w drugiej lidze przeciwko Górnikowi Łęczna, który odbył się w minioną sobotę.
Zażenowania nie ukrywali internauci. Również ci, którzy związani są z "Niebieskimi". Na Twitterze pojawiło się sporo komentarzy, piętnujących mural. "Jakby sama drużyna nie dawała wystarczająco wielu powodów do zażenowania", "Szczerze? Dla takich kibicow i klubu ich miejsce jest w czelusciach 3 ligi", "Mam szczerą nadzieję, że tacy ludzie skutecznie zostaną wyeliminowani ze stadionów" - to tylko kilka lżejszych wpisów na portalu społecznościowym.
Ta osobliwa praca w niczym Ruchowi nie pomogła. Chorzowianie przegrali w sobotę w Łęcznej z tamtejszym Górnikiem aż 1:5 i pogrążyli się w kryzysie. Po czterech kolejkach drugiej ligi "Niebiescy" mają na koncie jedno zwycięstwo i trzy porażki. Jak tak dalej pójdzie, to klub prędzej wyląduje w trzeciej lidze niż wróci do pierwszej, a za jego kibicami nikt tęsknić nie będzie.
Sprawdź wyniki sportowe na żywo. Tabele i statystyki.
Cały sport w jednym miejscu