![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
Peszko został odsunięty od pierwszego składu Lechii Gdańsk po spięciu na treningu z członkiem sztabu szkoleniowego. Od tego czasu grał w rezerwach lidera Ekstraklasy, ale wciąż miał ochotę na powrót do gry na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Taką szansę ma mu dać wypożyczenie do Wisły Kraków. To zostało potwierdzone w piątkowy wieczór.
W pierwszej rozmowie po przyjeździe na zgrupowanie do Turcji, Sławomir Peszko mówił: - Jestem jak najbardziej gotowy na wyzwania w Wiśle. Długo mnie nie było. Czas wrócić na właściwe tory. Wczoraj była oficjalna propozycja i szybko to minęło (czas na zdecydowanie się - przyp. red.). W zasadzie w kilka godzin - mówił w rozmowie z katowickim "Sportem".
Dla Peszki Wisła Kraków będzie kolejnym klubem w profesjonalnej karierze w Ekstraklasie. Wychowanek Nafty Jedlicze grał już dla Wisły Płock, Lecha Poznań i Lechii Gdańsk. Zagranicą reprezentował barwy 1. FC Koeln, Wolverhampton Wanderers i Parmy. Dla reprezentacji Polski zagrał w 44 meczach, dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców.
Zespół Białej Gwiazdy po wielkich zawirowaniach w ostatnich miesiącach, odzyskał licencję na grę w Ekstraklasie. Po dwudziestu kolejkach, podopieczni Macieja Stolarczyka zajmują ósme miejsce. Pierwszym wzmocnieniem Wisły był wracający po wielu latach Jakub Błaszczykowski.
