Po wymagającym sezonie piłkarze i działacze chętnie spotykają się podczas Gali Ekstraklasy. Ta uroczysta okazja stanowi idealne zwieńczenie rozgrywek, a piłkarski strój zastępują wieczorowe kreacje. Głównymi bohaterami są oczywiście najlepsi ligowi piłkarze, ale chętnie zabierają oni ze sobą partnerki, które błyszczą wyszukanymi strojami. Podczas gali za sezon 2021/22 jedną z gwiazd została m.in. narzeczona Flavio Paixao. Portugalczyk został uhonorowany za przekroczenie liczby 100 goli w Ekstraklasie, a na scenie poinformował, że już wkrótce weźmie ślub z Dominiką. Kamery pokazały wyraźnie podekscytowaną kobietę, która wspiera gwiazdę Lechii Gdańsk na każdym kroku. Właściwie podczas każdej gali czuć, jakie znaczenie dla najlepszych piłkarzy w Polsce mają najbliżsi. Jednak zachwyt wzbudzają też osoby pracujące przy tym wydarzeniu, a zwłaszcza popularni dziennikarze.
Dekiert błyszczała podczas Gali Ekstraklasy. Zachwyciła fanów
Poniedziałkową galę poprowadził duet łączący Canal+ Sport i TVP Sport. Zresztą nie był to pierwszy raz, gdy Sylwia Dekiert połączyła siły z Krzysztofem Marciniakiem. Przez wiele lat Galę Ekstraklasy obsługiwała wyłącznie francuska stacja, lecz od pewnego czasu wydarzenie to jest organizowane w oparciu o porozumienie nadawców. Dzięki temu kibice mają znacznie szerszy dostęp do gali, a dziennikarze obu stacji mogą podsumować sezon Ekstraklasy. Dekiert to jedna z najpopularniejszych dziennikarek TVP, a podczas wyjątkowego przyjęcia zachwyciła fanów.
Pierwsze słowa Kosty Runjaicia w Legii Warszawa. Uderzył w polskich trenerów?
Sylwia Dekiert błyszczała podczas Gali Ekstraklasy!
Dekiert błyszczała na scenie u boku eleganckiego Marciniaka. On postawił na klasyczny czarny garnitur, a 43-latka wyróżniała się jasną kreacją. Jej biała sukienka z wyraźnym dekoltem wręcz przyciągała wzrok, który trudno było oderwać. Widać, że dziennikarka postarała się, by nawet strojem dopasować się do wyjątkowej uroczystości. Wielu fanów natychmiast wymownie skomentowało jej kreację. Wielokrotnie pojawiało się stwierdzenie "top", nawiązujące do Zbigniewa Bońka zatrudniającego Paulo Sousę, a jeden z kibiców nawet porównał Dekiert do... mistrzowskiego Lecha Poznań.