Drugiego takiego piłkarza w Polsce nie ma. Marcin Garuch, który w Miedzi Legnica wręcz ośmieszał drugoligowych rywali, ma problemy z dopasowaniem boiskowego stroju. Klubowy magazynier musi specjalnie dla niego zamawiać stroje w rozmiarze "S", bo w innych by się utopił. - Mój wzrost wcale mi nie przeszkadza, przyzwyczaiłem się - twierdzi piłkarz.
Mały, szybki i dynamiczny
W Legnicy "Mały" jest ulubieńcem kibiców. Ma opinię walczaka, który na boisku zostawia serce. Potrafi się postawić wyższym o ponad głowę rywalom. Imponuje też wyszkoleniem technicznym.
- Nie chcę się chwalić, ale technika to mój atut. Podobnie jak szybkość i dynamika. Jak wychodzę na mecz, to nie pękam. Liczy się tylko zwycięstwo mojej drużyny - opowiada pomocnik, który jeszcze jako junior bardzo często musiał się bronić przez zaczepkami i żartami ze strony silniejszych rówieśników. - Czasem pięści musiały iść w ruch, nie dałem sobie w kaszę dmuchać - uśmiecha się Garuch.
Będzie o nim głośno
"Mały" musi sobie radzić także ze złośliwymi komentarzami z trybun podczas wyjazdowych spotkań. - Tym też się nie przejmuję. Kiedy mnie obrażają, myślę sobie: "może jestem mały, ale w piłkę grać potrafię i zaraz wam to pokażę" - śmieje się Marcin, który dzięki wielkiej ambicji wpadł w oko trenerom Zagłębia Lubin. "Mały" został zaproszony na trening 4 lipca.
- Postaram się przekonać do siebie trenera Jana Urbana. Marzę o debiucie w Ekstraklasie - zdradza zdobywca 5 goli dla Miedzi w minionym sezonie. - Zrobię wszystko, by było o mnie głośno. Nie z powodu niecodziennego wzrostu, ale dobrej gry!
Najwyżsi piłkarze w Polsce
Wojciech Kaczmarek (Cracovia) 202 cm
Jakub Dziółka (Zagłębie Sosnowiec) 202 cm
Marcin Krzywicki (Cracovia) 200 cm
Wojciech Trzeciakiewicz (KSZO Ostrowiec) 200 cm
Najniżsi piłkarze w historii polskiej ligi
Zygfryd Szołtysik (Górnik Zabrze) 162 cm
Janusz Sybis (Śląsk Wrocław) 164 cm
Adam Kucz (GKS Katowice) 165 cm
Wiesław Wraga (Widzew Łódź) 167 cm
Włodzimierz Ciołek (Górnik Wałbrzych) 167 cm