Runjaić nie zasłużył na dymisję
W ubiegłym sezonie Kosta Runjaić wywalczył z Legią wicemistrzostwo i zdobył Puchar Polski. W obecnych rozgrywkach przebił się do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Ale nie dokończył sezonu, bo w jego miejsce zatrudniony został Goncalo Feio. - Cieszyłem się, gdy Kosta Runjaić trafił do Legii, bo ma renomę - powiedział Maciej Śliwowski w rozmowie z "Super Expressem". - Jednak został zwolniony w momencie, gdy jeszcze nic nie było „pozamykane” w lidze. Miał duży wpływ na zespół. Trudno mi sobie wyobrazić, że trener Feio ma większy wpływ na piłkarzy od niego. Uważam, że Runjaić nie powinien zostać zwolniony. Nie zasłużył sobie na to. Nie wiem o co tam poszło. Zostawiłbym go do końca sezonu - tłumaczył.
Dlaczego nie sięgnęli po Papszuna?
Były napastnik uważa, że dobrym wyborem dla Legii powinien być Marek Papszun, twórca sukcesów Rakowa. Po wywalczeniu mistrzostwa odszedł z częstochowskiego klubu. Mimo że pozostawał bez pracy to nie dostał angażu w stołecznym klubie. - Na rynku dostępny jest trener Marek Papszun - przypomniał Śliwowski. - To dlaczego nie sięgamy po niego? W Legii potrzebny jest właśnie ktoś taki jak Papszun. Wiadomo, że musiałby dostać wolną rękę w ułożeniu tego po swojemu. Na pewno mocno wstrząsnąłby zespołem. Zrobiłby z niego klasową ekipę. Może w Legii się go boją, a może jego filozofia nie pasuje do klubu? Nie mam nic do trenera Feio. Ale może on przyszedł do Legii za czapkę śliwek? - dopytywał były napastnik Legii.