Już w niedzielę wieczorem decyzję o przekazaniu na rzecz osób poszkodowanych za sprawą „wielkiej wody” podjął prezes PZPN, Cezary Kulesza. Futbolowa centrala wspomoże zbiórkę prowadzoną przez fundację Siepomaga kwotą 200 tysięcy złotych. Ćwierć miliona na ten cel wyasygnuje z kolei fundacja Ludzki Gest, za którą stoi Jakub Błaszczykowski.
Takiej postawie trzeba bić brawo. Górnik Zabrze z konkretną pomocą dla poszkodowanych w powodziowym kataklizmie
W poniedziałek jasną deklarację złożyły też władze zabrzańskiego Górnika. W szeregach śląskiego ligowca nigdy nie brakowało zawodników z regionów dotkniętych – bądź wciąż jeszcze zagrożonych - powodzią. W obecnej kadrze Jana Urbana z Opolszczyzny pochodzą na przykład Paweł Olkowski i Kamil Lukoszek. W tych rejonach nie brakuje też wiernych fanów zabrzańskiej drużyny. Klub z Roosevelta nie pozostaje więc obojętny na los poszkodowanych kataklizmem.
Z orzełkiem na piersi grał u boku Lewandowskiego i Milika. Teraz zakasał rękawy i ruszył do walki z powodzią
„Jak każdy klub mamy swoje ograniczenia, ale one nie są dziś najważniejsze. Dziś najważniejsi są ci, którzy stracili swój dach nad głową. Są pośród nich także nasi kibice” – przypomniał zabrzański klub, publikując w mediach społecznościowych stosowny komunikat i – co ważniejsze – składając obietnicę wsparcia finansowego.
„Deklarujemy przekazanie 100 000 złotych oraz 20 procent zysku z meczu pierwszej rundy Pucharu Polski na zbiórkę „Polska WALCZY z powodziami! PILNIE potrzebna pomoc!” w serwisie siepomaga.pl” – głosi klubowe oświadczenie. Wspomniany pucharowy mecz z Radomiakiem rozegrany zostanie 25 września. „Zachęcamy do przekazania choćby najmniejszej kwoty na rzecz poszkodowanych. W tych trudnych chwilach grajmy razem do jednej bramki” – napisano w klubowym komunikacie.
