Jesus Imaz, Jagiellonia Białystok

i

Autor: Cyfra Sport Jesus Imaz

Hiszpan liczy na kolejne gole

To Jesusa Legia boi się najbardziej. Gwiazdor Jagiellonii znów skarci warszawski klub?

2024-10-05 8:42

Wiele razy pokazywał, jak ważnym piłkarzem jest dla Jagiellonii. Teraz Jesus Imaz (34 l.) będzie miał okazję wykazać się w hicie 11. kolejki z Legią. Z tym rywalem zawsze jest skuteczny. Czy znów skarci warszawski zespół?

Gdy przed pięcioma laty trafił do Jagiellonii, to zapewne nie przypuszczał, że tak mocno zapisze się w jej historii. Hiszpan zapracował na status legendy klubu z Podlasia. To do niego należy strzelecki rekord w barwach białostockiego zespołu na poziomie ekstraklasy. W dorobku ma już 69 goli i ciągle śrubuje ten wynik.

Jednak na tym nie kończą się jego marzenia. Chciałby zapisać się w annałach polskiej ligi i wejść do elitarnego "Klubu 100", skupiającego piłkarzy, którzy zdobyli 100 bramek. Wprawdzie jest regularny, ale w tym sezonie będzie mu to trudno zrealizować. W tym momencie, z występami w Wiśle Kraków, jego bilans wynosi 83 trafienia. Chce być drugim cudzoziemcem po Flavio Paixao, któremu się udało to osiagnąć.

Teraz przed gwiazdą Jagiellonii szlagier z Legią. Z tym przeciwnikiem jest wyjątkowo skuteczny. W ubiegłym sezonie trafiał zarówno w Białymstoku, jak i w Warszawie. To właśnie jego bramka w końcówce meczu na Łazienkowskiej była ważna w kontekście walki o tytuł. Hiszpan w 15 występach z Legią (trzy wygrane, sześć remisów, sześć porażek), strzelił siedem goli, tyle samo co z Koroną Kielce. Jednak w lidze najwięcej krzywdy zrobił Cracovii, z którą zdobył osiem bramek.

Czy teraz znów znajdzie sposób na bramkarza stołecznej drużyny? Gdy był w Wiśle to dwa razy pokonał Arkadiusza Malarza, a w barwach Jagiellonii ze stołecznych golkiperów na rozkładzie ma kolejno: Artura Boruca, Cezarego Misztę (dwa razy), Kacpra Tobiasza i Dominika Hładuna.

Wprawdzie w Jagiellonii ma mocną pozycję, ale nawet i jego trener Adrian Siemieniec odesłał na ławkę. Ostatnio zdarzyło się to m.in. w meczu z Lechią Gdańsk. Jaka była reakcja Hiszpana? Zareagował w najlepszy możliwy sposób: strzelił gola i poderwał kolegów do walki. Spotkanie z beniaminkiem nie układało się po myśli białostoczan. Obraz gry zmienił się właśnie po wejściu Jesusa Imaza, który zmobilizował drużynę na tyle, że ta wyszarpała wygraną. - To bardzo ważne, że udało nam się odpowiednio zareagować - tłumaczył lider Jagi, cytowany przez klubowe media. - Zmieniliśmy losy meczu. To ważne zwycięstwo, które doda nam energii oraz spokoju przed kolejnymi wyzwaniami - deklarował.

Miał rację, bo mistrz po dwóch wygranych z rzędu znalazł się w czołówce ekstraklasy. Przy okazji wyznał, że po niemrawym początku sezonu w wykonaniu zespołu był spokojny. Dlaczego? Bo takie sytuacje przerabiał w przeszłości. - Jestem w Jagiellonii już bardzo długo i przeżyłem tu wszystko - wyjawił Jesus Imaz, cytoway przez klubowy portal. - Grałem o utrzymanie, wygrałem mistrzostwo. Wiem jak ludzie reagują, gdy Jaga nie wygrywa. Jednak taka presja wygrywania jest dla nas dobra. Jesteśmy gotowi na nadchodzące wyzwania - zapowiadał hiszpański as klubu z Podlasia.

26 września Jesus Imaz obchodził urodziny. Skończył 34. lata. O swojej gwieździe niezapomniał Jagiellonia, która tak upamiętniła ten ważny dzień w jego życiu. "Najlepsze życzenia urodzinowe dla jedynego w swoim rodzaju, prawdziwego goleadora prosto z Hiszpanii, niepowtarzalnego Króla" - napisał klubowy profil Jagiellonii.

Marcin Szczepański

Tak grali:Mecze: 47Wygrane Jagiellonii: 12Remisy: 16Zwycięstwa Legii: 19Bramki: 42-64 dla LegiiPierwszy mecz: Legia - Jagiellonia 1:0 (21.11.1987)Ostatni mecz: Legia - Jagiellonia 1:1 (7.04.2024)

Nie przegap!Jagiellonia - Legia11. kolejka, PKO BP Ekstraklasaniedziela, godz. 20.15, Canal+ Sport3

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?

Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Sonda
Czy Jagiellonia Białystok zostanie mistrzem Polski?
MARCZUK I SIEMIENIEC O HISTORYCZNYM SEZONIE JAGI. "JAK POTRZEBUJĄ OJCA, TO JESTEM..."
Najnowsze