Wprawdzie te szanse spadły po trochę niespodziewanej porażce z Piastem u siebie, ale strata Pogoni do trzeciego miejsca w tabeli wynosi tylko 4 pkt. - Po takich porażkach wiadomo, że wkrada się niepewność, zwątpienie, mniejsze poczucie wartości. Najważniejsze, aby odzyskać pewność siebie i poczucie własnej wartości – mówił na konferencji przed meczem z Jagiellonią trener Jens Gustafsson, którego Pogoń dwukrotnie w tym sezonie zmierzyła się z „Jagą” i oba mecze wygrała. W lidze u siebie 2:1 i w podobnym stosunku w Pucharze Polski z tym, że po dogrywce.
- Mecze, które rozegraliśmy przeciwko nim w domu były bardzo trudne. Pokazaliśmy się w nich z bardzo dobrej strony […] Mamy wielki szacunek do Jagiellonii, jednak ze swojej strony zrobimy wszystko, aby grać tak, jak potrafimy grać i zdobyć trzy punkty. To dla nas najważniejsze – mówi Gustafsson. Nie uważa on, że historia ma wpływ na przyszłość, ale ...
- W tym przypadku sądzę jednak, że dwa wcześniejsze spotkania z Jagiellonią nam pomogą. Wygraliśmy z nimi dwukrotnie, wiemy jak z nimi grać i wierzę, że to nam pomoże […] Musimy razem, mądrze grać, być uważni i skupieni. Tylko to może przynieść sukces – podkreślił szkoleniowiec Pogoni, którą za tydzień (2 maja) czeka najważniejszy mecz sezonu - finał Pucharu Polski z Wisłą Kraków. - Widzę to tak: teraz musimy być bardziej profesjonalni niż kiedykolwiek i skupić się całkowicie na wyzwaniu, które jest przed nami, czyli starciu z Jagiellonią, jednocześnie pamiętając o tym, jak wielkie wyzwanie i święto już niebawem przed nami - dodaje. Początek meczu Jagiellonia – Pogoń w ramach 30. kolejki ekstraklasy w piątek o godz. 20.30 na stadionie miejskim w Białymstoku. Transmisja w Canal+ Sport, Canal+ Sport 3 i Canal+ 4K Ultra HD.
Koniec Nikoli Zalewskiego w Romie? Za taką kwotę rzymski klub jest skłonny go sprzedać