Uczcie się od Franka

2009-08-03 4:00

- Dobrze, że w naszej lidze są jeszcze tacy piłkarze jak "Franek". To skarb, młodzi gracze powinni oglądać wszystkie jego mecze i się uczyć - powiedział "Super Expressowi" Jerzy Dudek. I trudno się z nim nie zgodzić, bo to, co pokazał w meczu z Odrą Frankowski, to maestria, którą powtórzyć potrafiłoby co najwyżej kilku innych ligowców.

Frankowski rozegrał w Ekstraklasie 196 meczów i strzelił 123 gole, co daje przeciętną ponad pół bramki na mecz. Gdyby nie wyjeżdżał za granicę (w sumie spędził tam osiem sezonów), to zostałby rekordzistą wśród polskich ligowych strzelców, a wyczyn Ernesta Pohla (186 goli) już dawno byłby nieaktualny. Ważne jednak, że Frankowski wrócił i znów pokazuje na polskich boiskach, jak powinien grać napastnik.

W Krakowie "Franek" ma własną akademię piłkarską, gdzie trenują dzieci od piątego roku życia, na zajęcia przyjeżdżające wprost z przedszkola. Polskiej piłce dobrze by jednak zrobiło, gdyby na dodatkowe zajęcia podjeżdżali też do "Franka" ligowi napastnicy.

Najnowsze