Od 1 grudnia w gabinecie dyrektora sportowego mistrzów Polski oficjalnie zasiada Samuel Cárdenas. Jako 28-latek, będzie najmłodszą osobą pełniącą tę rolę w całej ekstraklasie. Mimo młodego wieku, doświadczenia zbieranego w różnych klubach, ligach i krajach odmówić mu nie sposób.
Jeszcze w minionej dekadzie mający meksykańsko-niemieckie korzenie trener (z licencją UEFA A) pracował w roli skauta w sekcjach młodzieżowych Southampton oraz Schalke 04 i Stuttgarter Kickers. Skautem był także przez kilkanaście miesięcy w budapesztańskim Honvedzie.
Od grudnia 2020 do końca października zatrudniony był w belgijskim KAA Gent – najpierw jako skaut, a potem, przez dwa lata, jako szef całego pionu związanego z wyszukiwaniem piłkarskich talentów. To w tym okresie Belgowie wypożyczyli z Salzburga Kamila Piątkowskiego, byłego piłkarza Rakowa. Na działaczach częstochowskich wrażenie zrobiły też transfery Gifta Orbana i Hyun-Seok Honga do Gent.
- Pokazują, że dzięki dobremu skautingowi i skutecznym negocjacjom można za stosunkowo niewielkie pieniądze sprowadzić zawodników, których wartość rynkowa szybko przełoży się na korzyści na boisku, ale też zyski dla klubu – mówi prezes Piotr Obidziński, prezes Rakowa, który zatrudnienie Cárdenas reklamuje w ten sposób: - Stawiamy na młodych, perspektywicznych i utalentowanych ludzi.
- Obecny moment kariery Samuela i moment, w którym znajduje się klub, są spójne. Wierzymy że ten ruch pozwoli nam realizować strategię utrwalenia Rakowa na najwyższym poziomie krajowym i wpisania w świat europejskiej piłki nożnej – dodaje prezes klubu spod Jasnej Góry.
Pierwszy praktyczny sprawdzian działalności nowego dyrektora już za parę tygodni, po otwarciu zimowego okienka transferowego. - Na pewno coś się wydarzy w sprawie nowego napastnika - zapowiedział Samuel Cárdenas, zapytany o to na swej pierwszej konferencji prasowej.