W przypadku Kolejorza mówi się o wielkim odświeżeniu szatni. Z klubem w końcu mają pożegnać się niepotrzebni zawodnicy, a w ich miejsce mają wejść zupełnie nowi zawodnicy. W tym celu, działacze penetrują ekstraklasowy i pierwszoligowy rynek. Na nowych graczy mają zostać wydana niebagatelna kwota trzech milionów euro.
Rewolucja, dość niespodziewanie, może dotknąć również warszawską Legię. Jedenastu piłkarzom w czerwcu wygasają kontrakty. To nie tylko gracze rezerwowi, ale także uznani w stołecznym zespole. Na liście znajdują się m.in. Michał Kucharczyk, Miroslav Radović czy Arkadiusz Malarz.
W niedawnej rozmowie z Bogusławem Leśnodorskim przeprowadzonej na portalu SportoweFakty.wp.pl, były prezes Legii mówił, że sonduje się sprowadzenie byłego trenera, Henninga Berga. To niejedyny powrót, który przewiduje się na najbliższe miesiące.
Według redaktorów Legionisci.com, w nadchodzącym oknie transferowym do klubu może wrócić także Dominik Furman, obecnie piłkarz Wisły Płock. To wychowanek Wojskowych, który przechodził przez kolejne szczeble kariery od 2006 do 2014 roku. Później nieskutecznie próbował podbić Ligue 1 i Serie A, ale ostatecznie wrócił do Ekstraklasy.