Bartosz Salamon był największą ofiarą brutalnej gry Szkotów w trakcie meczu towarzyskiego przed spotkaniem ze Szwecją. Obrońca poznańskiego Lecha, który do gry był desygnowany od samego początku, doznał poważnego urazu, który wykluczył go z kontynuowania rozgrywki. Wydawało się, że tamto brutalne wejście będzie kosztować defensora brak gry do końca sezonu. Dobre informacje w sprawie byłego zawodnika Sampdorii, Milanu i Cagliari przekazał dziennikarz "Głosu Wielkopolski", Dawid Dobrasz, który powiedział, że rehabilitacja gracza przebiega bardzo dobrze.
Bartosz Salamon wróci wcześniej do gry? Wiemy już, kiedy to może nastąpić
Okazuje się, że obrońca, który przez lata występował w klubach Serie A, może wrócić do gry już 2 maja 2022 roku, a więc na finał Pucharu Polski, w którym to drużyna poznańskiego Lecha w którym występuje, zmierzy się ze zdobywcą trofeum z zeszłego roku, a więc drużyną Rakowa Częstochowa.
- Rehabilitacja Bartka Salamona przebiega bardzo dobrze. Jest duża szansa, że będzie gotowy do gry w finale Pucharu Polski - poinformował Dawid Dobrasz w programie "Warszawa vs Poznań" na kanale meczyki.pl
Nie zgadniecie, jak wygląda restauracja Arkadiusza Milika. Przecieramy oczy, mamy dokładne zdjęcia Aby zobaczyć zdjęcia z meczu Polaków ze Szkotami, przejdź do galerii poniżej.
Przed Lechem ciężkie wyzwanie w lidze. Zgarnie tytuł?
Nie da się ukryć, że brak Salamona jest dużym osłabieniem dla drużyny Macieja Skorży, która walczy obecnie o tytuł mistrza Polski. Wyzwanie nie jest jednak proste, zważając na fakt dużego ścisku w tabeli i dobrych spotkaniach w wykonaniu Rakowa Częstochowa i Pogoni Szczecin, które są w wielkiej formie i na pewno nie odpuszczą walki o mistrzostwo kraju.