Górnik Polkowice docenił sukces warszawskich piłkarzy i przed spotkaniem pogratulował im awansu w postaci szpaleru. Ale na boisku już sentymentów nie było. Tym razem „Czarne Koszule” musiały uznać wyższość gospodarzy, którzy wygrali 2:0 w 33. kolejce II ligi. Dwie bramki w drugiej połowie zdobył Mateusz Magdziak.
W ten sposób warszawski zespół zakończył w tym roku serię dziesięciu meczów bez porażki. Mimo wpadki Polonia utrzymała pozycję lidera i nie odda jej już do końca sezonu. W następnej kolejce (4.06) zagra na Konwiktorskiej z Motorem Lublin, który przez baraże chce dostać się do I ligi.
Walki o awans nie odpuszcza Znicz, który zajmuje trzecie miejsce, premiowane startem w barażach. Ekipa z Pruszkowa pokonała 1:0 Wisłę Puławy. Zwycięską bramkę zdobył napastnik Maciej Firlej po godzinie gry. To jego 21. bramka w rozgrywkach. Jest najlepszym strzelcem II ligi i pewnie zmierza po koronę króla strzelców. W ostatniej kolejce Znicz zmierzy się na wyjeździe z Hutnikiem Kraków (4.06).