Był wśród nich m.in. francuski mistrz świata z 2018 roku, Paul Pogba, a także brązowy medalista EURO 2012, Marco Reus. W rozgrywki – w roli menedżerów poszczególnych teamów – angażowali się m.in. znakomici piłkarze: Max Kruse i Kevin-Prince Boateng, a także... komik Felix Lobrecht.
To jest w futbolu rzecz, której Lukas Podolski nie potrafi zaakceptować. Wścieka się na nią maksymalnie, wywalił całą prawdę
W finałowej czwórce znalazły się ekipy Liga Ladies (prowadzona przez reprezentantkę Niemiec, Jule Brand), Eintracht Spandau (z byłym reprezentantem Ghany, Hansem Adu Sarpei w roli dyrektora sportowego), Calcio Berlin oraz Streets United. Menedżerami tej ostatniej drużyny byli właśnie Podolski oraz Alisha Lehmann – reprezentantka Szwajcarii i zawodniczka Aston Vilii, uznawana przez kibiców za najpiękniejszą piłkarkę globu. I to właśnie ich podopieczni – wygrywając 7:5 z teamem z Berlina – cieszyli się z końcowego triumfu w pierwszej edycji Baller League!
- Nie mam wątpliwości, że przedsięwzięcie okazało się wielkim sukcesem. Byłaby nim już nawet tylko połowa tego, co udało się nam osiągnąć – emocjonował się dyrektor generalny Baller League, Felix Starck. - Generalnie inicjatywa dziesięciokrotnie przekroczyła nasze oczekiwania – dodał, również w imieniu Podolskiego i Hummelsa.
Lukas Podolski wyłożył karty na stół w sprawie swej piłkarskiej przyszłości w Górniku. Ostro; padły niecenzuralne słowa [ROZMOWA SE]
Dla Poldiego był to generalnie dobry poniedziałek. Górnik – bez mistrza świata leczącego kontuzję – pokonał w Lubinie tamtejsze Zagłębie w meczu wieńczącym 27. kolejkę. „Mamy TO” – skomentował wyczyn kolegów Podolski. Triumfowi chłopaków ze Streets United poświęcił zaś równie emocjonalny wpis na platformie X.