Wyszła na jaw przeszłość Marcina Mroczka z „M jak Miłość”! Łączy go z Arturem Borucem, teraz działają razem

Kolejne polskie kluby piłkarskie upadają. Niestety, poza największymi zespołami futbol w krajowym wydaniu w niższych ligach nie ma się najlepiej. Bez solidnego inwestora lub wsparcia miasta ciężko marzyć o osiąganiu sukcesów. Nawet jeśli w przeszłości udało się wychować wielu świetnych sportowców. Idealnym przykładem tego jest Pogoń Siedlce. Drugoligowiec jest w tarapatach finansowych. Drużynę wspierają byli zawodnicy – w tym m.in. Artur Boruc, Maciej Rosołek czy… aktor Marcin Mroczek!

Wyszła na jaw przeszłość Marcina Mroczka

Nikogo nie powinno dziwić, że Marcin Mroczek znany z serialu „M jak Miłość” do dziś grywa w piłkę nożną w reprezentacji artystów. W przeszłości grał w Pogoni Siedlce, ale nie jako senior. To tam stawiał pierwsze futbolowe kroki i tak jak inni zawodnicy włączył się w akcję ratowania drużyny. Dziura budżetowa oceniana jest na ok. 800 tysięcy złotych.

Jeśli Lewandowski tego dokona, udowodni, że jest prawdziwym kozakiem! Pobicie historycznego wyniku o krok

- Wiele udało się w ciągu kilku minionych tygodni. 37 lokalnych przedsiębiorców zadeklarowało udzielenia klubowi wsparcia finansowego w wysokości 540 tys. zł miesięcznie. Tyle że swoją inicjatywę są gotowi uruchomić w momencie pojawienia się drugiego partnera biznesowego – w postaci zewnętrznego inwestora bądź władz samorządowych – mówi cytowany przez „Onet” Marcin Burkhardt, dyrektor sportowy Pogoni Siedlce.

Piłkarscy wychowankowie Pogoni Siedlce

Do akcji włączył się m.in. wybitny bramkarz reprezentacji Polski Artur Boruc, który właśnie tam zaczynał swoją poważną grę. – Budżet klubu zaplanowany na obecny rok zakładał środki od miasta oraz od inwestora ze Stanów Zjednoczonych. Ten drugi zadeklarował swoje finansowe wsparcie w sierpniu 2020 r. Niestety, ani jedno, ani drugie nie zostało spełnione – dodaje Burkhardt.

Paulo Sousa będzie rwał włosy z głowy? Trudna sytuacja kadry przed meczem z Węgrami

Jacy są najbardziej znani piłkarze Pogoni Siedlce? Oprócz Artura Boruca trudno nie wymienić chociażby Jacka Kiełba, Janusza Żmijewskiego czy Konrada Gołosia. Wszyscy mieli okazję występować z orłem na piersi.