Adrian Siemieniec i Jagiellonia Białystok zdają się być parą idealną. Trener i zespół żyją w wielkiej symbiozie, a to popłaca. Wyniki okazały się na tyle dobre, że białostoczanie w sezonie 2023/24 nie mieli sobie równych w Ekstraklasie i osiągnęli historyczny sukces - wygrali ligowe zmagania. W ostatniej kolejce zespół z Podlasia wygrał pewnie na swoim stadionie z Wartą Poznań 3:0. Nic dziwnego, że w całym mieście i regionie zapanowała euforia, a Siemieniec noszony jest na rękach. Jednak za każdym sukcesem mężczyzny stoi kobieta i tym razem nie jest inaczej. Żona daje trenerowi wielkie wsparcie, a obrazki z szatni po ostatnim meczu poruszają serca nawet najmniej wrażliwych!
Gorący pocałunek Siemieńca z żoną
W szatni oczywiście pojawili się nie tylko piłkarze czy działacze, lecz także bliscy zawodników i trenerów. Wspólnie świętowano wielkie osiągnięcie dla wszystkich związanych z Jagiellonią. Adrian Siemieniec wpadł w ramiona żony, a po chwili na nagraniu widać gorący pocałunek zakochanej dwójki. Z takim wsparciem nawet największe zawodowe wyzwania muszą być po prostu prostsze, a sam zainteresowany w wywiadach pięknie opowiadał o życiowej partnerce.
Adrian Siemieniec o żonie
- Żona mnie ciągle wspiera, jest cierpliwa ponad wszystko. Czy doradza? Zdarza się. Ma czasami ciekawe wnioski z meczów. Zna się na piłce. Nie tyle od strony taktycznej, choć czuje ten sport. A wracając, to mam świadomość, że bez wsparcia mojej rodziny, nie byłbym teraz tu, gdzie jestem. Wiem, że bez względu na to, jak się czuję po meczu, to wrócę do domu i ktoś mnie kocha bezwarunkowo. Niestety często problemy z pracy zabieram w rodzinne progi - komentował swoje życie prywatne Adrian Siemieniec w rozmowie z portalem TVP Sport.