Kapitan Polonii Bytom dwa tygodnie temu w meczu z Arką, w starciu z Grzegorzem Nicińskim, stracił górną jedynkę i dwójkę. Teraz z uśmiechem prezentuje nowy garnitur zębów. – Jest OK, nic nie widać. Choć to dopiero wstawki – tłumaczy. – Te na stałe będą gotowe za sześć tygodni. Ale te co mam, w tym meczu mi wystarczą
– przekonuje.
Do meczu z Arką już nawet nie chce wracać. – Przypadkowe uderzenie łokciem, trudno mieć żal do Grześka – wspomina. – Miłe były słowa trenera gdynian Czesława Michniewicza, który stwierdził, że jego piłkarze powinni zaprezentować taką determinację jak ja. Pochwała z ust tak dobrego szkoleniowca zawsze cieszy. Największy „fighter” w ekipie Polonii teraz poprowadzi bytomian przeciwko warszawskiej Legii.
– To ciężki rywal – ocenia. – Legia jest w superformie. A ich ostatnie mecze – z Wisłą i Lechią – to kawał dobrej piłki. Ale przecież nie położymy się przed nimi. Jeżeli chcą wygrać, będą musieli pokazać pazury.
Roger, Iwański, Chinyama – to zdaniem Trzeciaka najgroźniejsi piłkarze w ekipie Jana Urbana. Ich trzeba będzie otoczyć szczególną opieką.
– Ten „cholerny” Chinyama – śmieje się Trzeciak.
– Jest w świetnej dyspozycji. Co dostanie, to strzela. Trudno go zatrzymać.
Co przeciwstawią bytomianie piłkarzom ze stolicy? Trzeciak nie ma najmniejszych wątpliwości. – W naszym zespole nie ma gwiazd – ocenia. – Każdy punkt musimy rywalowi wytargać z gardła. Zagramy po śląsku, twardo, z charakterem.
Przed sezonem wszyscy oceniali, że bytomianie są głównym kandydatem do spadku. Tymczasem są w połowie tabeli.
– W drużynie jest kilku chłopaków, którzy „gryzą” trawę. Biorą przykład ze mnie? To fajnie, że mogę dla młodszych być wzorem. Najważniejsze, żeby mieć szacunek u kibiców. A na to trzeba sobie zapracować – podkreśla Trzeciak.
Program 12. kolejki ekstraklasy
7 listopada (piątek)
17.45 Bełchatów – Cracovia
(transmisja w Orange Sport)
20.00 Polonia B. – Legia
(transmisja w Canal+ Sport)
8 listopada (sobota)
15.15 Śląsk – Piast
(transmisja w Orange Sport)
16.00 Wisła – ŁKS
(transmisja w Canal+ Sport)
17.30 Polonia W. – Jagiellonia
(transmisja w Orange Sport)
19.45 Ruch – Arka
(transmisja w Orange Sport)
9 listopada (niedziela)
16.45 Odra – Górnik
(transmisja w Orange Sport)
17.00 Lechia – Lech
(transmisja w Canal+ Sport)
![Robert Lewandowski szalał w Barcelonie. Szkoda, że bolały go plecy i nie przyjechał na kadrę? Jan Tomaszewski komentuje [NA ŻYWO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-H3LF-dhgn-gizC_jan-tomaszewski-robert-lewandowski-300x250.jpg)
