Do zakończenia sezonu 2021/22 PKO Ekstraklasy pozostała jeszcze jedna kolejka, jednak już teraz to, co będzie działo się w polskiej lidze w najbliższej przyszłości oraz tej nieco dalszej wzbudza ogromne zainteresowanie fanów i emocje. Oprócz pozostania Lukasa Podolskiego w Górniku Zabrze na kolejny rok, dużo mówi się w ostatnim czasie również o tym, że fanów PKO Ekstraklasy mogą czekać zmiany związane z podmiotem, który będzie posiadał prawa do transmisji meczów. Wiele wskazuje na to, że te może nabyć platforma Viaplay i ten pomysł błyskawicznie skomentował Zbigniew Boniek, który nie gryzł się w język.
Zbigniew Boniek musiał powiedzieć to głośno. Wymowny wpis byłego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej
Kibice m.in. Bundesligi, Ligi Europy, a także KSW mogli na własnej skórze przekonać się w ostatnim czasie, że transmisja wydarzeń sportowych na platformach streamingowych nie jest jeszcze na tak dobrym poziomie, jak mogliby oczekiwać fani, przez co zdarzają się błędy techniczne, które doskwierają fanom od czasu do czasu. Właśnie taki stan rzeczy sprawił, że Zbigniew Boniek nie miał zamiaru ukrywać, co myśli o ewentualnym przeniesieniu traw do transmisji PKO Ekstraklasy na platformę streamingową.
Anna Lewandowska nie pozostawiła złudzeń. To koniec. Nadszedł ten moment, padły ważne słowa
Zbigniew Boniek zareagował błyskawicznie. Były przez PZPN nie wytrzymał i powiedział, co naprawdę myśli
Wszystko zaczęło się od wywiadu portalu "meczyki.pl" z Marcinem Animuckim, prezesem PKO Ekstraklasy, który zasugerował, że dopuszcza w przyszłości takie rozwiązanie. - Streaming to byłby największy błąd … - napisał bez ogródek były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Boniek szybko dodał również, dlaczego tak uważa. Okazuje się, że wiceprezydent UEFA w niestabilności tej formy przekazu upatruje spadku oglądalności, która byłaby olbrzymim ciosem dla PKO Ekstraklasy.
