Wszyscy spodziewali się, że Italia upora się na Wembley z rywalami z Austrii. Problem w tym, że ekipa złożona w dużej mierze z graczy Bundesligi postawiła się faworytom bardzo dzielnie. Im dłużej utrzymywał się remis 0:0, tym bardziej na Włochach ciążyła presja. Pod koniec podstawowego czasu gry do ich siatki trafił nawet Marko Arnautović, ale sędzia słusznie na podstawie analizy VAR odgwizdał spalonego. I tak jednak doszło do sporej niespodzianki - wobec remisu 0:0 arbiter zarządził dogrywkę.
Zobacz też: Walia ZMIAŻDŻONA przez Danię w 1/8 finału Euro 2020! Koncert podopiecznych Hjulmanda
W tej lepsi byli Włosi. Najpierw świetnie piłkę prawą nogą przy linii końcowej przyjął Federico Chiesa i oddał momentalne uderzenie lewą nogą. Futbolówka wylądowała w siatce, tak jak i chwilę później po strzale Matteo Pessiny. Pomocnik doskonale odnalazł się w "szesnastce" przeciwników po zgraniu futbolówki przez Francesco Acerbiego. Potem Sasa Kalajdzić akrobatycznym uderzeniem głową wykorzystał jeszcze dośrodkowanie z rzutu rożnego, ale było to już wyłącznie trafienie honorowe. Włosi pokonali Austriaków 2:1.
Włochy - Austria 2:1 (0:0, 0:0, 2:0)
Bramki: Chiesa 95', Pessina 105' - Kalajdzić 114'
Żółte kartki: Di Lorenzo 50', Barella 51' - Arnautović 2', Hinteregger 103', Dragović 120'
Włochy: Donnarumma - Di Lorenzo, Bonucci, Acerbi, Spinazzola - Barella (68' Pessina), Jorginho, Verratti (68' Locatelli) - Berardi (84' Chiesa), Immobile (84' Belotti), Insigne (108' Cristante)
Austria: Bachmann - Lainer (114' Trimmel), Dragović, Hinteregger, Alaba - Schlager (106' Gregoritsch), Grillitsch (106' Schaub) - Laimer (114' Ilsanker), Sabitzer, Baumgartner (90' Schopf) - Arnautović (97' Kalajdzić)
