Reprezentacja Włoch przystemplowała awans do kolejnej rundy Euro 2020, wygrywając z kadrą Walii. Drużyna Roberto Manciniego, która wystąpiła dziś w rezerwowym składzie, pokazała klasę i udowodniła, czemu wymienia się ją w gronie faworytów do zwycięstwa na czempionacie Europy. Ze świetnej strony pokazał się dzisiaj Matteo Pessina, który zdobył bramkę, jak też Federico Chiesa, który napędzał wszelkie akcje Italii na skrzydłach. Antybohaterem Gareth Bale. Skrzydłowy Realu Madryt mógł zapewnić "The Dragons" remis, jednak przestrzelił w doskonałej sytuacji.
Reprezentacja Włoch wygrywa z Walią. Świetna postawa rezerwowych Manciniego
Kiedy kibice Italii zobaczyli skład kadry na mecz z Walią, wielu łapało się za głowę. W drużynie zabrakło m.in. Insigne czy Immobile, a więc bohaterów ostatnich starć Włochów. Mimo braku największych gwiazd drużyna od samego początku stwarzała zagrożenia. Świetnie grał Chiesa, który napędzał Italię, jednak nie mógł dziś liczyć na Belottiego. Napastnik Torino raz po raz marnował stuprocentowe sytuacje bramkowe. Jego nieskuteczność nie zabiła jednak chęci samych Włochów, którzy chcieli wygrać za wszelką cenę. W 39. minucie spotkania doszło do rozegrania rzutu wolnego, który został rozegrany przez Verattiego. Pomocnik PSG dograł do Pessiny, który się nie pomylił i wyprowadził team czterokrotnych mistrzów świata na prowadzenie.
Walia starała się walczyć. Zabrakło im argumentów
Mimo straty bramki, Walia nie zamierzała się poddawać i raz po raz próbowała zagrozić bramce Donnarumy. Grę "The Dragons" zepsuł jednak w 55. minucie Ampadu. Obrońca Chelsea bezpardonowo nadepnął korkiem na nogi Bernardeschiego, za co dostał czerwoną kartkę. Od tej pory Walia pozostawała głównie w defensywie, jednak potrafiła sobie wywalczyć jedną, stuprocentową sytuację. W 75. minucie piłkę z rzutu wolnego dostał Gareth Bale. Skrzydłowy Realu Madryt przestrzelił nad poprzeczką i całkowicie zawiódł kibiców brytyjskiego futbolu. Ostatecznie Włochy wygrały spotkanie, a Walia, dzięki dobremu bilansowi i dorobku czterech punktów, znalazła się w kolejnej fazie turnieju.