Jan Urban o frustracji Roberta Lewandowskiego. Hiszpanie nam tego zazdroszczą

Reprezentacja Polski skompromitowała się na starcie zmagań grupowych, gdy w Sankt Petersburgu przegrała 1:2 ze Słowacją. - Krytyka była ostra, ale trzeba przyznać, że zasłużona - trener Jan Urban nie ma wątpliwości. - Przegraliśmy pierwsze spotkanie w turnieju, co zawsze stawia drużynę w trudnej sytuacji. Przegraliśmy z drużyną, która miała być najsłabsza w naszej grupie. Straciliśmy punkty i zmniejszyliśmy swoje szanse na możliwy awans nawet z trzeciego miejsca do dalszej fazy finałów. Hiszpanie to faworyt grupy. Mimo że nie wygrali ze Szwecją, ale dominowali całe spotkanie. Szwedzi stworzyli sobie sytuacje, w tym najlepszą miał Alexander Isak, gdy piłka odbiła się od słupka, a na koniec piłkę złapał hiszpański bramkarz. Polska musi zagrać zdecydowanie lepiej, żeby mieć szanse na to, aby zdobyć punkt. Hiszpanie zdają sobie sprawę co dla Polski oznacza porażka ze Słowacją. Wiedzą, że spotkanie z nimi to dla nas ostatnia deska ratunku. Nie ulega wątpliwości, że są faworytem. Zdają sobie sprawę, że swojej siły i z tego, że mają duże szanse na to, aby pokonać Polskę. Po nas nie wiadomo, czy odbudujemy się po tym niekorzystnym wyniku ze Słowacją. To była duża, duża niespodzianka - przypomina.

Zrobią wszystko, aby wygrać z Polską

Szkoleniowiec Górnika zdaje sobie sprawę z piłkarskiej jakości przeciwnika. - Hiszpania nie zmieni swoje filozofii, ani stylu gry - zapewnia. - To rywale będą w dużym posiadaniu piłki. Nawet gdybyśmy chcieli grać wyżej, to gospodarze nam na to nie pozwolą. Przez swoją technikę zepchną nas do defensywy. Będziemy musieli mieć trochę szczęścia, bo na pewno kadra Hiszpanii stworzy sobie bramkowe sytuacje. Chciałbym, aby powiódł nam się jakiś kontratak. Innego scenariusza tego spotkania nie przewiduję. Poza tym zespół trenera Luisa Enrique też gra o dużą stawkę, bo nie wygrał pierwszego spotkania. Na pewno nie chcieliby kwestii awansu z grupy zostawiać do ostatniego meczu ze Słowacją. Zrobią wszystko, aby z nami wygrać. Choć nie jest to Hiszpania z tych, ostatnich najlepszych lat, gdy zdobywała mistrzostwo Europy i świata. Ten zespół jest w przebudowie, która ma bardzo dobre występy, jak na przykład 6:0 z Niemcami w Lidze Narodów. Ale zdarzają się jej również takie gry, gdy męczyła się niemiłosiernie z Gruzją czy gdy zremisowała z Grecją. W tym momencie Hiszpania nie jest tak regularnym zespołem jak inni. Jednak stać ją na pokonanie każdego rywala - twierdzi.

Inaki Astiz podpowiada przed meczem z Hiszpanią. Przestrzega Polaków przed tym piłkarzem

Krytykują kapitana, a chcieliby go mieć u siebie

Komentarze w hiszpańskich mediach były krytyczne o reprezentacji Polski, jak i o naszym kapitanie o którym napisano, że jest w czarnej dziurze. Z kolei o Biało-czerwonych napisano, że są jak beczka prochu. - Robert Lewandowski może być sfrustrowany, bo jest jednym z najlepszych napastników na świecie i chciałby to pokazać - tłumaczy opiekun śląskiego klubu. - Jednak nie jest w Bayernie Monachium, lecz w reprezentacji Polski, która w tym pierwszym meczu na mistrzostwach Europy nie była w stanie stworzyć za wielu sytuacji. Tyle, że nasze spotkania przed turniejem czy w eliminacjach do MŚ 2022 nie napawały optymizmem. Wygraliśmy tylko z Andorą. Rozumiem Lewandowskiego, który szuka podań już w środku boiska, bo chciałby być w grze. Musimy postarać się oto, aby dostarczyć piłkę do pola karnego przeciwnika, a tam Lewandowski ma o wiele większe szanse na to, aby strzelić gola. Na polu karnym porusza się jak ryba w wodzie. Nie dziwię się jego frustracji, bo to piłkarz bardzo ambitny, który pokazał, że potrafi grać, i dla reprezentacji, gdy strzelał dużo goli, jak i w klubie - zwrócił uwagę i odniósł się do ataków hiszpańskich mediów w stosunku do lidera polskiej kadry: - Z jednej strony Hiszpanie krytykują Lewandowskiego, ale chcieliby go mieć u siebie, bo sami mają problem ze strzelaniem goli. Trwa dyskusja: Alvaro Morata czy Gerard Moreno. Wszyscy czekają na to, czy zagra napastnik Villarrealu za Moratę, czy jednak trener Luis Enrique zdecyduje się wystawić ten duet w pierwszym składzie na Polskę. Owszem Hiszpanie mają problem do rozwiązania ze skutecznością, ale jednak w każdym meczu kreują dużo sytuacji - wylicza Jan Urban, nowy trener Górnika Zabrze.

Igor Angulo o szansach Polski z Hiszpanią. Mówi o SUSZY i formie Lewandowskiego