- Jestem zadowolony z debiutu w Lidze Europejskiej. Cieszy takie zwycięstwo oraz to, że udało nam się wygrać w takich rozmiarach. Czeka nas jeszcze rewanż, ale teraz myślimy przede wszystkim o niedzielnym meczu z Piastem Gliwice. Dopiero potem będziemy myśleli o meczu rewanżowym z Norwegami - mówił Kasprzik.
Lechita nie obawia się braku motywacji jego zespołu przed meczem rewanżowym we Wronkach.
- Wynik z Norwegii na pewno nas nie zdekoncentruje przez rewanżem. Każdy z nas wie, o co gra. Jesteśmy profesjonalistami i nie ma mowy o jakiejś dekoncentracji. Wyjdziemy i zagramy na 100 procent tak, jak w meczu na wyjeździe - zakończył były zawodnik Piasta Gliwice.
Kasprzik: Każdy z nas wie, o co gra
Czwartkowy mecz Lecha Poznań z norweskim Fredrikstad FK w ramach III rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej był debiutem Grzegorza Kasprzika w europejskich pucharach. Poznański golkiper uważa swój występ za udany.