Lider Legii zupełnie się nie hamował! Przed kamerami TVP walnął prosto z mostu

Spotkanie Legii Warszawa ze Spartakiem Moskwa w ramach ostatniego meczu fazy grupowej Ligi Europy od dawna elektryzowało fanów ekipy ze stolicy Polski. "Wojskowi" grali bowiem o awans do kolejnej fazy turnieju, który zapewnić sobie mogli jedynie dzięki wygranej na Łazienkowskiej. To niestety im się nie udało i po porażce 0:1, to moskiewska ekipa mogła cieszyć się z awansu. Gorzkich słów po zakończeniu spotkania nie darował sobie Mateusz Wieteska, jeden z obrońców mistrza Polski, który przy okazji ocenił dyspozycję Legii w ostatnich meczach, robiąc to dość dosadnie.

Legia w słabym stylu żegna się z Ligą Europy. Katastrofalny błąd przesądził o zwycięstwie Spartaka

- Nie jest łatwo, ale wiedzieliśmy też, że musieliśmy wygrać ten mecz i myślę, że od początku było widać, że przejęliśmy posiadanie piłki, graliśmy tak, jak chcieliśmy grać, tylko nie stwarzaliśmy sobie sytuacji. Jak nie stwarzamy sytuacji, no to nie zdobędziemy bramek. Po głupim błędzie dostajemy bramkę i nie udało nam się przechylić szali na swoją korzyść - komentował wydarzenia boiskowe Mateusz Wieteska po ostatnim gwizdku sędziego przy Łazienkowskiej. 

Cezary Kulesza bez ogródek o braku Złotej Piłki dla Roberta Lewandowskiego! Prezes PZPN musiał to powiedzieć

Zobaczcie memy po meczu Legia - Spartak, zaglądając do naszej galerii poniżej!

Mateusz Wieteska poszedł po bandzie! Szczere wyznanie przed kamerami TVP

Defensor Legii nie hamował się w rozmowie z dziennikarzem, decydując się na dosadne podsumowanie ostatnich występów ligowych Legii. - Wiemy, że nie mamy europejskich pucharów… Będę mówił to, co każdy po odpadnięciu polskiej drużyny z europejskich pucharów – trzeba się skupić na lidze… Ale my jesteśmy troszeczkę w dup** za przeproszeniem, więc trzeba zacząć po prostu wygrywać - wypalił obrońca Legii Warszawa podczas pomeczowego wywiadu przed kamerami TVP Sport, zdecydowanie niezadowolony z wyników swojego zespołu.