Spełniły się najczarniejsze sny kibiców Arsenalu. W najlepszej czwórce Ligi Europy była jedna drużyna, na którą nie chcieli trafić "Kanonierzy". Było to Atletico. Los chciał, że podczas piątkowego losowania karteczkę z nazwą londyńskiego klubu wyciągniętą bezpośrednio przed kuleczką z Atletico. Dzięki temu czekają nas dwa hitowe starcia półfinałowe, których stawką będzie awans do wielkiego finału. O tym, kto zagra w Lyonie, zadecyduje dwumecz, którego pierwsza część odbędzie się na Emirates. Rewanż mieć będzie miejsce na Wanda Metropolitano w Madrycie.
Eksperci typowali, że Atletico może napotkać Arsenal w finale Ligi Europy, ale los chciał inaczej. Zwycięzca starcia gigantów w decydującym spotkaniu zmierzy się z lepszą drużyną z pary Olympique Marsylia/Red Bull Salzburg. Drugi półfinał będzie pojedynkiem zespołów, które w ćwierćfinale odrobiły straty z pierwszych meczów i w efektowny sposób wywalczyły awans do kolejnej rundy. Co ciekawe, Olympique i Salzburg spotkali się już w fazie grupowej LE. W Austrii górą byli gospodarze, którzy wygrali 1:0, zaś na Stade Velodrome padł bezbramkowy remis.
The official result of the 2017/18 UEFA Europa League semi-final draw!
— UEFA Europa League (@EuropaLeague) April 13, 2018
Who are you backing to go all the way? #UELdraw pic.twitter.com/PwwONjqyWn