Polska lubi Ligę Europy, a Liga Europy lubi Polskę. W krótkiej historii tych rozgrywek, które do piłkarskiego kalendarza zostały wpisane w 2009 roku, już drugi mecz finałowy zostanie rozegrany na polskiej ziemi. W 2015 roku na PGE Narodowym zmierzyły się Sevilla i Dnipro Dniepropietrowsk. Tamten mecz zakończył się zwycięstwem Hiszpanów. Komitet Wykonawczy UEFA po pięcioletniej przerwie znów skieruje finał Ligi Europy do kraju nad Wisłą. Pod tym względem jesteśmy rekordzistami w Europie. Nikt częściej nie organizuje decydujące starcia tych rozgrywek! Pozostałe kraje takie jak Niemcy, Irlandia, Rumunia, Holandia, Włochy, Szwajcaria, Szwecja i Francja zorganizowały po jednym finale. W 2019 roku rywalizacja odbędzie się w stolicy Azerbejdżanu, Baku.
.@gdansk i @StadionEnerga gospodarzem finału Ligi Europy w 2020 roku! Świetna wiadomość! #LigaEuropy2020 pic.twitter.com/wHTmE0ETRo
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) May 24, 2018
Rok 2020 będzie należał do Gdańska. 24 maja Stadion Energa ugości kolejną ważną imprezę. Po Euro 2012, meczach reprezentacji Polski i spotkaniu towarzyskim Lechii Gdańsk z Barceloną, czas na wielki finał Ligi Europy 2019/20. Chciałoby się napisać, że teraz pałeczka jest po stronie polskich drużyn, by w takim meczu zagrać, ale to nie dział fantastyki, więc darujmy sobie niepotrzebne złośliwości.
14-4!
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 24 maja 2018
Antoine Griezmann Show w finale Ligi Europy
Sprawdź wyniki sportowe na żywo. Tabele i statystyki.
Cały sport w jednym miejscu