Pogoń Szczecin - Linfield 3:2 (0:1)
Bramki: Koulouris (49'), Wahlqvist (57'), Biczachczjan (75') - Mulgrew (16'), McClean (51')
Kartki: Loncar
Pogoń: Klebaniuk - Wahlqvist, Loncar, Malec, Koutris (71', Borges) - Wędrychowski (64', Biczachczjan), Gamboa, Kurzawa (71', Łęgowski), Zahović (64', Gorgon), Grosicki - Koulouris (79', Przyborek)
Linfield: Johns - Scott, Finlayson, Hall, Clarke - Mulgrew (87', Archer), Shields, McClean - Millar, McKee (87', Robertson), Cooper
Na wyjeździe w Irlandii Północnej piłkarze Pogoni niemal zamknęli kwestię awansu do kolejnej rundy. Podopieczni Jensa Gustafssona pewnie rozbili rywali aż 5:2 po golach Kamila Grosickiego, Joao Gamboy, Mariusza Malca, Efthymiosa Koulourisa i Mariusza Fornalczyka. Już po pierwszej połowie prowadzili 2:0, ale w 56. minucie zrobiło się nerwowo po kontaktowym trafieniu piłkarzy Linfield. Na szczęście Pogoń szybko odpowiedziała dwoma golami, a po późniejszej bramce na 4:2 zareagowała jeszcze w doliczonym czasie gry, ustalając wynik na 5:2. Przed rewanżem w Szczecinie kibice Pogoni są spokojni i nastawiają się już na rywalizację w kolejnej rundzie, w której na zwycięzcę dwumeczu Pogoń - Linfield czeka lepsza drużyna z pary Gent - Żilina (5:1 po pierwszym meczu). Wszystko wskazuje na to, że w trzeciej rundzie el. LKE dojdzie do arcyciekawej konfrontacji Pogoni z belgijskim Gentem! Aby tak się stało, "Portowcy" muszą dowieźć przewagę w rewanżu, który rozpocznie się o 18:00.