Zacznijmy od sprawy najważniejszej, czyli tego, czy Qarabag przyleci do Warszawy, skoro w niedzielę wieczorem Azerbejdżan zamknął przestrzeń powietrzną dla lotów cywilnych. Jako że sprawa jest poważna, nie spekulowaliśmy w tym temacie, a o wszystko pytaliśmy działaczy Qarabagu. Nurlan Ibrahimow, rzecznik prasowy klubu, zapewniał nas, że ich lot nie jest zagrożony, bo po pierwsze to czarter, a po drugie - działacze Qarabagu rozmawiali z władzami i mieli zgodę na lot.Teraz drugi ważny fakt: kiedy przyleci Qarabag? Plan A zakładał, że dziś, plan B że jutro. Już wiemy, że realizowany jest plan A, czyli lot dziś. Takie informacje mieliśmy już rano, ale ze względu na napiętą sytuację polityczną nie chcieliśmy podawać szczegółów. Te jednak pojawiły się w azerskiej prasie, a przekazał je dyrektor Qarabagu. A więc to już nie tajemnica, że Qarabag wystartuje do Warszawy o 15:00 polskiego czasu. Trasa lotu, z oczywistych względów, miała być opracowana dopiero dziś, w ostatniej chwili. Działacze Qarabagu od początku podkreślali na łamach SE, że chcą grać. Teraz prosili nas, aby za pośrednictwem SE, podziękować Legii. O co chodzi?Niespodziewana sytuacja: Donald Guerrier nie może przylecieć z Qarabagiem do Warszawy!
- Bardzo bym prosił, aby za pośrednictwem pańskich mediów podziękować Legii. My, Qarabag, jesteśmy pod wielkim wrażeniem ich zachowania w tej trudnej dla nas sytuacji. Bardzo często kontaktują się z nami, pytają co nam potrzeba, jak mogą pomóc, starają się rozwiązać wszystkie problemy na jakie możemy natrafić. Z naszej strony oceniamy, że nie można zachować się lepiej. Legia robi wszystko co może, aby ułatwić nam pobyt w Polsce i wszystko co jest z nim związane - mówi nam Nurlan Ibrahimow, rzecznik prasowy Qarabagu.Pomoc Legii Qarabag odczuwa na wielu frontach. Od logistyki po sprawy związane z mediami. - Z mojej działki mogę powiedzieć, że Iza, rzeczniczka Legii, zaoferowała podzielenie się wszelkimi materiałami z tego meczu. Legia chce nam udostępnić zdjęcia, materiały wideo, wszystko co może nam się przydać. Bardzo, bardzo to doceniamy - mówi nam działacz Qarabagu.Nurlan Ibrahimow z Qarabagu dla SE: nie chcemy przekładania meczu, chcemy grać!