Kursy TOTALbet: Sturm Graz – Raków Częstochowa
Trzeba przyznać otwarcie, że gracze Rakowa Częstochowa notują jak na razie bolesne zderzenie z fazą grupową Ligi Europy. Mistrzowie Polski z bardzo dobrej strony pokazali się w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów i dopiero porażka w dwumeczu z Kopenhagą przekreśliła ich szanse na występ w fazie grupowej najbardziej elitarnych rozgrywek klubowych na świecie. Medaliki „spadły” więc do Ligi Europy, co i tak stanowiło ogromny sukces, dla klubu spod Jasnej Góry był to bowiem pierwszy raz, gdy udało im się awansować na ten szczebel któregokolwiek z europejskich pucharów. Jak do tej pory podopieczni Dawida Szwargi zbierają jednak lekcję za lekcją, gromadząc zaledwie jeden punkt w czterech spotkaniach. Częstochowianie stracili już co prawda jakiekolwiek szanse na awans do dalszych gier, wciąż mogą jednak realnie myśleć o zajęciu trzeciego miejsca w grupie, premiowanego awansem do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Aby tak się stało, mistrzowie Polski muszą pokonać w najbliższy czwartek Sturm Graz, w dodatku na wyjeździe. Zdaniem ekspertów z TOTALbet jest to niestety mało prawdopodobny scenariusz. Kurs na zwycięstwo naszej eksportowej drużyny wynosi bowiem 4.10, w przypadku gospodarzy jest to natomiast 1.82.

i
Także dla drużyny Szymona Włodarczyka czwartkowy mecz będzie jednak piekielnie ważny. Tym bardziej, że Sturm wciąż ma realne szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Europy. O ile bowiem sześciopunktowej straty do Atalanty Bergamo nie będzie już w stanie odrobić, o tyle trzy „oczka” do Sportingu Lizbona wydają się być dystansem możliwym do zniwelowania. Aby jednak podopieczni Christiana Ilzera mogli zakładać taki scenariusz, konieczne jest zwycięstwo przed własną publicznością w meczu przeciwko Rakowowi. Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami pokazał, że zespół z Grazu jest do tego zdolny. Sturm był w Sosnowcu drużyną wyraźnie lepszą i można śmiało napisać, że wynik końcowy (1:0) nieco zakłamuje przebieg boiskowych wydarzeń. Finalnie trzy punkty pojechały jednak do Austrii, a planem 46-letniego szkoleniowca na rewanż jest co najmniej powtórzenie tego wyniku. Austriacki trener będzie zapewne liczył na przełamanie wspomnianego Włodarczyka, który po znakomitym wejściu do nowego klubu, w ostatnich miesiącach mocno spuścił z tonu. Dość powiedzieć, że 20-latek rozegrał od początku września 16 meczów, w trakcie których trafił do siatki zaledwie dwukrotnie – z Atalantą w LE (z rzutu karnego) oraz z LASK-iem Linz w austriackiej Bundeslidze. Zdaniem TOTALbet Włodar swój dorobek ma szansę poprawić w najbliższy czwartek. Kurs na takie zdarzenie legalny polski bukmacher ustalił na poziomie 3.07, a polskiego napastnika wyprzedzają w tym zestawieniu jedynie dwaj klubowi koledzy – Amady Camara (2.44) oraz Seedy Jatta (2.81).
Wybrane kursy TOTALbet
- Wynik meczu:
Sturm Graz – 1.82
remis – 3.65
Raków Częstochowa – 4.10
- Podwójna szansa:
1X – 1.23
12 – 1.27
X2 – 1.84
- Sturm Graz strzeli gola:
tak – 1.18
nie – 4.25
- Raków Częstochowa strzeli gola:
tak – 1.47
nie – 2.49
- Strzelec gola:
Amady Camara (Sturm) – 2.44
Seedy Jatta (Sturm) – 2.81
Szymon Włodarczyk (Sturm) – 3.07
William Boving Vick (Sturm) – 3.22
Manprit Sarkaria (Sturm) – 3.32
Leon Grgic (Sturm) – 3.35
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.