- Występowałem wtedy w Odrze Wodzisław, a wiedeńczycy nosili nazwę Austria Memphis. Spotkaliśmy się w Pucharze Intertoto i pokonaliśmy ich aż 5:1. Rywal prezentował się bardzo kiepsko - przypomina Malinowski na łamach "Przeglądu Sportowego".
- Liczy się teraźniejszość. Słyszałem, że solidną, ale tak naprawdę nie wiele o nich wiem. Nawet w internecie nie sprawdzałem, kto tam gra. Niech jednak nikt nie myśli, że ich lekceważę. Z trenerem Waldemarem Fornalikiem będziemy jeszcze analizować grę Austrii - dodał zawodnik Ruchu.
Transmisja meczu: Ruch Chorzów - Austria Wiedeń w Polsce Sport, początek studia meczowego od 17:30.
Ruch Chorzów - Austria Wiedeń. Piłkarz Ruchu Marcin Malinowski dobrze wspomina Austrię
Już dziś o 18.00 początek spotkania III rundy eliminacyjnej Ligi Europejskiej. W Chorzowie Ruch podejmie Austrię Wiedeń. Zdecydowanym faworytem tego starcia są goście, jednak chorzowianie tanio skóry nie sprzedadzą. Pomocnik "Niebieskich" Marcin Malinowski (35 l.) ma dobre wspomnienia związane z grą przeciwko Austriakom.