Zdecydowanie za wcześnie odszedł z tego świata Sebastien Desiage, ceniony francuski arbiter międzynarodowy. Sędzia od długiego czasu zmagał się z poważną chorobą. Zmarł w wieku zaledwie 46 lat. Jego śmierć była szokiem dla całej społeczności francuskiej federacji.
Leo Messi sprawił okulary za ponad 20 TYSIĘCY! To nie zachcianka milionera
- Wiedzieliśmy, że w ostatnich miesiącach Sébastien Desiage walczył o zdrowie, ale informacje o jego śmierci nas zszokowały. Sędziowie, federacja i my wszyscy jesteśmy bardzo zasmuceni. Był człowiekiem, który był szanowany i ceniony za swoje cechy. Był zakochany w piłce nożnej, w tej grze. Federacja składa szczere kondolencje jego rodzinie i bliskim - mówi cytowany przez Get Football News France prezydent FFF, Noel le Graet.
Desiage był sędzią Ligue 1 od 2013 roku. Poprowadził 84 spotkania na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Sędziował także mecze Ligi Europy, eliminacji mistrzostw Europy 2016 i 80 meczów w drugiej lidze francuskiej.
Był także szefem komisji sędziowskiej, ale zrezygnował z pracy w niej dwa lata temu na rzecz walki z chorobą.