A to za sprawą Cristiano Ronaldo, który szybko wraca do formy po wyleczeniu kontuzji, co udowodnił, strzelając dwa piękne gole drużynie z Pampeluny. Dziennik "Marca" nazwał te dwa uderzenia pociskami i wyraził nadzieję, że dziś podobne zatopią monachijczyków.
Zobacz również: Bayern - Real NA ŻYWO. Transmisja LIVE w TV - Walka o finał Ligi Mistrzów!
Dzięki tym trafieniom CR7 ma już w lidze 30 bramek i przeszedł do historii "Królewskich" jako pierwszy piłkarz, który przez cztery sezony z rzędu zdobywał co najmniej 30 bramek.
Jego świetna forma będzie niezbędna na Allianz Arena, bo Hiszpanie nazywają Monachium przeklętym miastem dla Realu. "Królewscy" grali tam 10 razy, notując 9 porażek i remis. Wśród nich zdarzały się jednak wyniki 1:2, a taki rezultat w dzisiejszym meczu dałby Hiszpanom awans do finału.