Dariusz Szpakowski, wideoczat, gwizdek24.pl

i

Autor: gwizdek24.pl

BORUSSIA - REAL. Dariusz Szpakowski: Polacy rozjuszyli Real

2013-04-26 4:00

Skomentowałem tysiące piłkarskich spotkań, ale ten mecz w pewnym sensie był wyjątkowy, również dla mnie. Bo nigdy wcześniej polski napastnik nie dał tak niesamowitego popisu na tak wysokim poziomie rozgrywek.

Nawet Włodzimierz Lubański czy Kazimierz Deyna, choć zaszli daleko, na takim pułapie pucharów aż tak nie błysnęli. Nie zapominam o Zbyszku Bońku, pamiętam, co zrobił Józek Młynarczyk, jednak takiego wystrzału w historii naszej piłki po prostu nie było.

Wbrew pozorom ten mecz nie był łatwy do skomentowania. Z jednej strony byłem dumny, że to mój rodak gra pierwsze skrzypce, ale nie mogłem dać pełnego upustu patriotycznym emocjom, bo przecież w Polsce jest bardzo dużo fanów, którzy kochają Real Madryt czy Cristiano Ronaldo. Dlatego starałem się komentować w sposób wyważony, choć oczywiście oddając wielkość Robertowi.

Po meczu miło było patrzeć na radość polskich piłkarzy, jednak widać też było ich potworne zmęczenie. Łukasz Piszczek jest tak poobijany, że nie wiadomo, czy zagra w rewanżu. Z kolei Jakub Błaszczykowski przyznał, że dobrze, iż trener Juergen Klopp zdjął go z boiska, bo już był tak "wyjechany", że dalej ciężko było mu grać.

Kuba mówi, że dawno nie grał na takiej intensywności jak w środę. Sprint, króciutka przerwa, i znowu sprint. To było wykańczające.

Równocześnie nasza trójka podkreślała, że już dawno nikt tak nie rozjuszył Realu jak Dortmund. Wprawdzie nasi gracze żałowali tej jednej straconej bramki, jednak mówili, że nawet gdyby wygrali 4:0, to i tak nie jechaliby do Madrytu na luzie. Bo nikt nigdy nie jedzie na mecz z Realem jak na spacerek...

Najnowsze