Zagra dopiero w rewanżu w Dortmundzie. Na Signal Iduna Park w kwietniu 2013 roku w półfinale LM dokonał rzeczy niebywałej - strzelił Realowi cztery gole i przyczynił się do wyeliminowania "Królewskich".
Real - Barcelona. Iker Casillas: Messi nie taki groźny
- To dobre losowanie. Jesteśmy przed meczami z Realem bardzo pozytywnie nastawieni. W pierwszym spotkaniu nie wystąpi Robert Lewandowski, ale w rewanżu w Dortmundzie już zagra. Jeśli znów strzeli cztery gole, to awansujemy - powiedział dyrektor wykonawczy Borussii Hans-Joachim Watzke.
- To nie czas na wywieszanie białej flagi. Jeśli jesteś wśród najlepszej ósemki drużyn w Europie, to musisz spodziewać się dobrego rywala - dodał trener BVB Juergen Klopp.