Cristiano Ronaldo to jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii, ale w ostatnim czasie nie miał wielu powodów do radości. Media rozpisywały się o jego niezadowoleniu z gry w Manchesterze United, co doprowadziło do głośnego wywiadu z Piersem Morganem, a następnie do rozwiązania kontraktu z "Czerwonymi Diabłami". Wszystko to działo się w trakcie mundialu, podczas którego "CR7" miał prawdopodobnie ostatnią szansę na zdobycie wymarzonego trofeum. Portugalia odpadła jednak w ćwierćfinale z Marokiem, a Ronaldo po zakończeniu MŚ doszedł do porozumienia z saudyjskim Al-Nassr. W Arabii Saudyjskiej będzie zarabiał kosmiczne pieniądze, ale zdecydowanie obniżył poziom sportowy. Po nieudanym roku przełożyło się to na różne zestawienia.
Cristiano Ronaldo zrównany z ziemią. Bolesny upadek Portugalczyka
"The Guardian" tradycyjnie opublikował listę 100 najlepszych piłkarzy świata poprzedniego roku. Lista powstała na podstawie głosów 206 dziennikarzy z całego świata i obyło się bez niespodzianek. Zgodnie z przewidywaniami wygrał Leo Messi, który zdetronizował Roberta Lewandowskiego. Polak był najlepszy w dwóch poprzednich edycjach rankingu, jednak teraz zajął siódme miejsce. Zdecydowanie większy spadek zanotował jednak Ronaldo, który w poprzednim zestawieniu był ósmy, a teraz zaliczył gigantyczny spadek. Sklasyfikowano go dopiero na 51. pozycji!
"Mówią, że wszystko, co dobre, kiedyś się kończy, i to był rok, w którym Cristiano Ronaldo wypadł z pierwszej dziesiątki po raz pierwszy od czasu wprowadzenia tego rankingu w 2012 roku. Jego dwukrotny zwycięzca spadł na 51. miejsce w ciągu roku, który obejmował konflikt z Erikiem ten Hagiem i Manchesterem United, wywiad z Piersem Morganem i dość karcący mundial, podczas którego został skrytykowany przez swojego trenera, Fernando Santosa, za jego reakcję na zmianę w meczu z Koreą Południową" - napisano w uzasadnieniu cytowanym przez Sport.pl. Czołówkę rankingu "The Guardian" utworzyli: Leo Messi, Kylian Mbappe, Karim Benzema, Erling Haaland, Luka Modrić, Kevin de Bruyne, Robert Lewandowski, Vinicius Jr., Thibaut Courtois i Mohamed Salah.