FC Barcelona zmiażdżona przez Jana Tomaszewskiego! Cieszył się z porażki ekipy Lewandowskiego "Tam dawno powinna być prokuratura"

Spełnił się czarny scenariusz Barcelony, jej kibiców, piłkarzy oraz Roberta Lewandowskiego. Po ostatnim meczu, który „Blaugrana” przegrała z Bayernem 0:3 jasne stało się, że Katalończycy odpadają z Ligi Mistrzów i na wiosnę zagrają w Lidze Europy. To oczywiście sprawiło, że internet zalały najróżniejsze memy, a masa fanów pogrążyła się w smutku, bowiem ich ulubieńcom po raz drugi w rzędu nie udało się wyjść z fazy grupowej Champions League. Zupełnie inne emocje towarzyszyły z kolei Janowi Tomaszewskiemu, który postanowił dobić ekipę Roberta Lewandowskiego w ostatniej rozmowie z „Super Expressem”.

Jan Tomaszewski nie zostawił suchej nitki na Barcelonie! Mówi o prokuraturze, padły mocne słowa

Były bramkarz reprezentacji Polski nie zamierzał się patyczkować z drużyną z Barcelony i powiedział, co naprawdę myśli o sytuacji na Camp Nou, a także o transferze Roberta do Katalonii. - Ja byłem jednym z niewielu Polaków, którzy mówili, że to jest błąd. Robert sobie sam takie życie zgotował i muszę powiedzieć, że wczoraj miałem satysfakcje i się cieszyłem, że Barcelona przegrała. Dlaczego? Dlatego, że ten klub egzystuje na 1,5 miliardowym długu licząc w euro… Ten klub robi sobie po prostu w wszystkich w całej Hiszpanii jaja! Tam dawno powinna być prokuratura i urząd skarbowy. - wypalił w programie „Katar Express” Jan Tomaszewski, miażdżąc ekipę Roberta Lewandowskiego. Zobaczcie całą rozmowę zaglądając do naszego materiału wideo poniżej!