1 lutego piłkarze PSG wygrali ligowe spotkanie w Montpellier, ale ponieśli wtedy kolosalną stratę personalną. Kylian Mbappe w pierwszych minutach gry dwukrotnie (!) nie wykorzystał rzutu karnego (Benjamin Lecomte obronił pierwszy strzał, jak i nakazaną przez arbitra powtórkę), a chwilę potem musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Klubowy komunikat, opublikowany nazajutrz, informował o urazie mięśnia uda gwiazdora i jego co najmniej trzytygodniowym rozbracie z boiskiem. Jego występ w starciu z Bayernem wydawał się więc wykluczony.
Pod nieobecność Mbappe, paryżanie w sobotę zostawili komplet punktów w Monaco. W przegranym 1:3 spotkaniu w ich składzie zabrakło także Leo Messiego i Marco Verattiego. Jeszcze krótko po tym spotkaniu Christopher Galtier co prawda miał nadzieję na występ tej dwójki we wtorkowym boju z monachijczykami, kategorycznie wykluczał jednak grę napastnika „Trójkolorowych”. Tymczasem...
W poniedziałek Mbappe odbył pełną jednostkę treningową ze swymi paryskimi kolegami – poinformowały francuskie media. L'Equipe przewiduje zatem, że znajdzie się on w meczowej kadrze na spotkanie z Bawarczykami! Czy jednak znajdzie się dlań miejsce w wyjściowej jedenastce. „Byłoby to ogromne ryzyko” - pisze francuska gazeta, ale całkowicie takiej możliwości nie przekreśla.