Cały świat żyje sprawą transferu Leo Messiego z Barcelony do PSG. Nikt nie wyobrażał sobie, by legendarny Argentyńczyk zagrał w innym klubie niż "Duma Katalonii". A jednak w końcu zdecydował się na zmianę barw. Choć nie miał na to stuprocentowego wpływu, to jednak w nowym sezonie będzie grał nie na Camp Nou, a Parc des Princes. Gościem najnowszego programu Futbologii Przemka Ofiary był Jan Tomaszewski. Legendarny bramkarz nie zostawił na piłkarzu suchej nitki.
Messi jak rozkapryszone dziecko?
Pan Jan Tomaszewski krytykował gwiazdora za jego zachowanie sprzed roku. - Leo Messi zachował się jak dziecko rok temu. Ja nie wiedziałem, czy on chce grać w tej Barcelonie, czy nie... Zaczął mówić na prezesów, wybierać trenerów. Zachowywał się jak rozkapryszone dziecko! - mówił mocno. Teraz jednak Tomaszewski o całą sytuację obwinia wybory Argentyńczyka.
- Messi zachowywał się rok temu jak nie wiadomo co! Przez takie zachowanie najlepszego piłkarza świata, Barcelona nic nie zdobyła. Teraz, gdy doszedł do porozumienia, nagle okazuje się, że nie zgadzają się przepisy... To jest tylko jego wina, że sobie takich prawników i menagerów wybrał, że stworzyli coś niezgodnego z przepisami - mówi wprost w Futbologii Przemka Ofiary.
Oglądaj najnowszą Futbologię Przemka Ofiary w materiale wideo. Czy Messi odniesie sukces w PSG? Głosuj w sondzie lub napisz komentarz!