Z koronawirusem żarty już dawno się skończyły. Doskonale wiedzą o tym we Włoszech, gdzie do 3 kwietnia zawieszono wszystkie rozgrywki sportowe w kraju, w tym także Serie A. Zespół z epicentrum epidemii, lombardzka Atalanta Bergamo, walczy jednak o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu pokonała Valencię 4:1, zatem na rewanż do Hiszpanii poleciała jako murowany faworyt do awansu do czołowej ósemki.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
I choć władze postanowiły, że w obawie o rozprzestrzenianie się koronawirusa potyczka zostanie rozegrana za zamkniętymi drzwiami, to fani niewiele zrobili sobie z tej fatalnej sytuacji ogarniającej coraz więcej kontynentu. Sympatycy Valencii postanowili zebrać się na ulicy i w grupie pozdrowić drużynę zmierzającą autokarem na stadion.
Zachowanie spotkało się ze sporą krytyką z każdej strony. Uznano je za wyjątkowo nieodpowiedzialne. Niestety, nie wszyscy potrafią zastosować się do twardych reguł wkraczających do europejskiego futbolu...