Wprawdzie ma już 34 lata na karku, a wciąż zawstydza o wiele młodszych od niego piłkarzy. Wczoraj dał lekcję futbolu obrońcom Interu. Najpierw sam strzelił gola, a pod koniec meczu fantastycznie podał do Howedesa, który podwyższył na 2:1 dla Schalke (jedynego gola dla Interu strzelił Motta).
W Mediolanie Schalke wygrało aż 5:2 i to niemiecki zespół zagra w półfinale z Manchesterem United.
Przeczytaj koniecznie: Serie A. Clarence Seedorf nosi się z zamiarem opuszczenia AC Milan
Niespodzianki nie było również w Londynie, gdzie Tottenham przegrał z Realem Madryt 0:1 (pierwszy mecz 0:4).
Jedynego gola strzelił Cristiano Ronaldo, a ogromny błąd przy tym trafieniu popełnił bramkarz "Kogutów" Heurelho Gomes. W półfinale będziemy więc świadkami megahitu: Real - Barcelona.
Schalke 04 Gelsenkirchen - Inter Mediolan 2:1 (1:0)
Bramki: Raul (45), Benedict Hoewedes (82) - Thiago Motta (49)
Żółte kartki: Raul, Kyriakos Papadopoulos, Lucas Schmitz - Lucio, Thiago Motta, Andrea Ranocchia
Sędziował: Damir Skomina (Słowenia).
Pierwszy mecz: 5:2. Awans: Schalke.
Tottenham Hotspur - Real Madryt 0:1 (0:0)
Bramka - Cristiano Ronaldo (50)
Sędziował: Nicola Rizzoli (Włochy)
Pierwszy mecz: 0:4. Awans: Real