Co ciekawe, Lewandowski i Messi mają bardzo podobne statystyki. Polak rozegrał w Champions League 56 meczów, w których strzelił 36 goli. Messi po 56 spotkaniach miał tyle samo bramek na koncie (teraz jego bilans to 109/90).
W tym sezonie Ligi Mistrzów Lewandowski strzelił 4 gole i wspólnie z Oezilem (Arsenal) i Cavanim (PSG) jest wiceliderem klasyfikacji najlepszych snajperów. Prowadzi Messi z 7 trafieniami.
We wrześniu w Monachium Bayern rozbił Rostów 5:0, a Lewandowski strzelił jednego z goli. Wczoraj "Lewy" wziął udział w oficjalnej konferencji prasowej u boku trenera Carla Ancelottiego. Po urazie z meczu z Borussią (0:1) podobno nie ma już śladu, więc można liczyć na to, że rozgrzeje zmarzniętych kibiców (wieczorem w Rostowie będzie -3 st.C).