Żadnym usprawiedliwieniem dla Guardioli nie może być brak podstawowych piłkarzy: Robbena, Schweinsteigera, Ribery'ego.
- Trudno zrozumieć, dalczego przytrafiły się nam błędy - przyznał szczerze po spotkaniu w Portugalii Robert Lewandowski. - To po prostu nie był nasz dzień! Porto bezlitośnie wykorzystało nasze pomyłki - dodał.
- Ich szybkie prowadzenie (2:0 w 10. minucie po golach Quaresmy - red.) ustawiło spotkanie - przyznał Lewandowski. Czy widzi szanse na awan? Odpowiedział, że "pozytywem jest zdobyta bramka". Bayern ma teraz rewanż w Monachium i na swoim terenie musi wygrać "tylko" 2:0, by awansować.
- Przed nami rewanż. Nie będzie łatwo, ale wciąż wszystko jest możliwe - podsumował. W spotkaniu z Porto Lewandowski grał pełne 90 minut, bramkę dającą nadzieję na awans zdobył dla FCB Thiago.
Zobacz, AKCJE, GOLE, SKRÓTY z meczów FC Porto - Bayern i PSG - Barcelona.
FC Porto - Bayern Monachium 3:1 (2:1)
Bramki: Quaresma 3 (k), 10, Martinez 65 - Thiago 28
Porto: Fabiano - Danilo, Maicon, Martins Indi, Sandro - Herrera, Casemiro, Torres (75. Neves) - Quaresma (85. Evandro), Martinez, Brahimi (79. Hernani)
Bayern: Neuer - Rafinha, Boateng, Dante, Bernat - Lahm, Alonso (74. Badstuber), Thiago - Mueller, Lewandowski, Goetze (56. Rode)
Żółte kartki: Casemiro, Sandro, Danilo - Neuer, Bernat, Lahm, Rode.