Wydawało się, że drużynie z Salzburga nic gorszego nie może zdarzyć, po tym jak w styczniu tego roku odwołano obóz zimowy z powodu 6 przypadków koronawirusa wśród piłkarzy. Tymczasem dzisiaj poinformowano, że odnotowano aż 15 przypadków zakażeń koronawirusem. Nastąpiło to dokładnie w tydzień po meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium w Salzburgu (1:1.). Nie wiadomo, ilu dokładnie zakażonych jest piłkarzy, ale poinformowano, że niektórzy cierpią z powodu lekkich objawów choroby. Dzisiejszy trening zespołu został odwołany, i zastąpiony programem ćwiczeń domowych dla piłkarzy zdrowych. Piłkarzem Salzburga jest reprezentant polskiej młodzieżówki Kamil Piątkowski. Mimo tak dużej liczby zachorowań, najbliższy mecz ligowy z LASK Linz ma się odbyć.
– Mimo wszystko jesteśmy gotowi do treningów i gry. Będziemy jednak bardzo uważnie śledzić rozwój sytuacji wśród niezainfekowanych zawodników i odpowiednio reagować – powiedział dyrektor sportowy klubu Christoph Freund. Natomiast na 8 marca zaplanowany jest mecz rewanżowy 1/8 finału LM z Bayernem w Monachium. Salzburg jest zdecydowanym liderem ligi austriackiej z przewagą 17. punktów nad drugim w tabeli Wolfsberger AC.
Adam Nawałka zabrał głos przed barażem z Rosją. Twarde stanowisko byłego selekcjonera